Wątek: Jak to policzyc?

Mam pytanie odnosnie liczenia kalorii. Jestem nowa w temacie, diete zaczelam w poniedzialek (1000kcal). Moj problem wyglada tak, ze jutro robie obiad pt. danie chinskie. Robi sie je tak: podsmaza sie piers kurczaka, pare warzywek, a do tego wlewa fix Knorra wymieszany z woda.

Mam problem jak to policzyc, bo zauwazylam dziwne rzeczy - np. pieczony kurczak ma inna ilosc kalorii od smazonego, a przeciez uzywa sie podobne ilosci tluszczu. Podobnie z warzywami - gotowane warzywa maja inna ilosc kalorii niz swieze. Dlaczego tak jest?

Czy mam moje danie policzyc poprostu tak: surowa piers kurczaka + np. 3 lyzki tluszczu do usmazenia + surowe warzywa + fix?

Zamieszczone przez Skylite

Czy mam moje danie policzyc poprostu tak: surowa piers kurczaka + np. 3 lyzki tluszczu do usmazenia + surowe warzywa + fix?

Dokładnie tak.
A jeśli chodzi o różnice kaloryczne w produktach surowe-gotowane, pieczone-smażone to powstają one głównie na skutek utraty wody z produktu. Czyli kalorie pozostają jak były, ale produkt ogółem waży po obróbce termicznej mniej. No i w smażone więcej tłuszczu wnika.

Dzieki za odpowiedz, duzo mi ona wyjasnila!
Wyszlo mi ze moj jutrzejszy obiad bedzie mial ok. 450 kg, ale jest to naprawde fura zarcia, wiec polecam goraco!

Skylite,
ja mam pytanie, GDZIE TY CHCESZ ZMIEŚCIĆ OBIAD O WADZE 450 KG.??? (wiem, że to literówka, ale ze śmiechu oplułam monitor)

LOL, faktycznie
Mialo byc 450 kcal oczywiscie