-
Tysiąc kalorii - dziesięć kilo mniej mnie;)
Mam już dość tych paskudnych fałd tłuszczu, chciałabym z 70 kg zejść do 50 i mam nadzieję, że uda mi się to dzięki ograniczeniu kalorii w granicach 500 - 800. Pora pożegnać się z tłuszczykiem!
I żadnego obżerania się po osiemnastej. Chciałabym też zmienić swój sposób odżywiania - zacząć jeść więcej rano, a mniej wieczorem. Do tej pory jest tak śniadanie i obiad jest małe, a kolacja...
Ktoś chce się przyłączyć?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki