Najbardziej leniwa na forum to jestem ja, tylko ze najgorsze jest to ze musze wykreslic to zdanie ktore napisalam kiedys p[owyzej: bez cwiczen sie chudnie. Otoz u mnie tak niestety nie ma - chyba za wolna przemiana . Pannakonda ja tez nieraz jestem na skraju wyczerpania i psychicznego i fizycznego. Czsami jestem tak bezadna... no ale coz Motywuje sie tylko tym ze w zyciu aby cos osiagnac trzeba ciezko pracowac. Co do wfu to byl moj najbardziej znienawidzony przedmiot szkolny, dlatego e trzebabylo sie przebierac, a ja sie zawsze wstydzilam swego oblesnego ciala Krew mnie zalewa, znowu zaczynam po raz setny od poczatku. Obiecalam sobie ze zrzuce 4 kilo w coagu 30 dni i bede codziennie cwiczyc bez zadnych wymowek. ZAchwile startuje, do tego jestem glodna. Pozdrawiam.