Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: zwracanie jedzenia

  1. #11
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    spokojnie, na razie wymiotowalam moze z 4 razy w tym podejsciu do odchudzania, wiec nie konsultujcie mnie od razu z lekarzem
    znalazlam na necie:

    Żarłoczność psychiczna (bulimia)

    Jest chorobą o podłożu psychicznym. Są to okresowe napady żarłoczności z utratą kontroli nad ilością spożywanych pokarmów. Chorzy na bulimię czują się głodni nawet bezpośrednio po jedzeniu.
    ( nie czuje sie glodna i to nie napady zarlocznosci, tylko za duzy obiad, np.800 kcal.)

    Osoby te zdają sobie sprawę, że jedzenie wymknęło się spod ich kontroli, próbują między okresami obżarstwa rygorystycznie przestrzegać diety i opanować napady żarłoczności. Wstydzą się tego i utrzymują w tajemnicy przed najbliższym otoczeniem, często objadając się nocą.
    ( jedzenie nei wymknelo mi sie spod kontroli i nie objadam sie ani noca ani w dzien )

    Bojąc się przybrać na wadze, stosują diety aż do głodowania między napadami objadania się. Intensywnie ćwiczą (pływanie, biegi, gimnastyka), prowokują wymioty i nadużywają środków przeczyszczających i moczopędnych. Bywa, że po wymiotach odczuwają tak wielką ulgę, że przejadają się po to, aby je wywołać.
    ( nie czuje ulgi, wrecz przeciwnie, malo cwicze i nie gloduje)

    dziekuje za wasza troske, ale mysle ze nie ma powodow sie martwic, to nie bulimia.
    Pytalyscie jescze dloaczego nie chce powiedziec rodzinie o moim odchudzaniu, a wiec moja siostra ok.3 lata temu przez odchudzania zapdla na anoreksje, na szczescie z tego wyszla, ale okres jej odchudzania byl dla nas wszystkim horrorem. Przez to na kazda wzmianke o odchudzaniu rodzice reaguja panika, wiec nie mowie im zeby ich nie denerwowac bez prozeczyny, bo ja sie zdrowo i racjonalnie odchudzam. A w ten weekend choc tesknie za rodzina mam zamiar nie jechac do domu, zeby uniknac koniecznosci wymiotowania..

    ale sie rozpisalam, ale chcialam was tylko uspokoic, ze wszystko ze mna w porzadku

    zycze powodzenia i wytrwalosci wszystkim no i przede wszystkim sukcesow! pozdrawiam

  2. #12
    Awatar Osmiorniczka
    Osmiorniczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-11-2004
    Mieszka w
    Reda
    Posty
    194

    Domyślnie

    wiesz com?...nie mow rodzinie ze sie odchudzasz...tylko ze nie chcesz przytyc..i nie prowokuj wymiotow..dziewczyny naprawde maja racje...i jak juz koniecznie musisz jesc wiecej...w wekendy to straj sie nakladac mniejsze porcje..ale nie rob tego na Boga..przeciez chcesz byc zdrowa...
    [url="http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6073-kolejna-walke-czas-zaczac-i-juz-nie-upasc.html"]kolejna walke czas zaczac i juz nie upaść... - Grupy Wsparcia Dieta.pl[url]


  3. #13
    Bachia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak na mój gust o zaczynasz miec anoreksje bulimiczna a nie czysta bulimie.
    Anoreksa bulimiczna charakteryzuje sie tym, ze ma sie czesc psyhiki anorektyczki ale fizycznie raczej przypomina bulimie.
    Dziewczyny chore na to nienawidza wymiotowac, ale tak panicznie boja sie przytycia nawet po zjedzeniu tylko troszke wiekszego obiadu ze prowokuja wymioty. Oczywiscie potem nie czuja ulgi tylko wyrzuty sumienia za to ze nie potrafily sie powstrzymac.
    Naprawde radze przestac wyiotowac nawet jesli uwazasz ze nie jestes chora. Wymiotowanie 2 razy w tygodniu to i tak sporo. Ja w swom najgorszym etapie wymiotowalam co drugi dzien, a leczenie zajelo mi jakies 3 lata, i do tej pory potrafie miec napad raz w miesiac. Wiec szczerze radze przestac wymiotowac póki jeszcze mozesz.

    Cale szczescie jestes dopiero na bardzo wczesnym stadium choroby, ale sam pomysl zeby wymiotowac jest oznaka nieprawidłowości.

    Zycze powodzenia,

  4. #14
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kochana dziewczyno, kolejna wymówka? bądź ostrożna, nie wykręcaj się, my życzymy ci tylko dobrze. poza tym, bulimia ma różne oblicza - to nie tylko zwracanie jedzenia, przeczyszczanie się czy napady...

  5. #15
    Sirith jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tam od rzygania przytyłam.

    bo potem to można zjeśc więcej i więcej
    bo i tak się wyrzyga
    później przestaje się to kontrolować
    i nie można przestać

    dodam, że po każdej takiej sesji się puchnie
    (odwodniony organizm magazynuje wodę)
    psują się zęby
    robią się syfy
    brakuje potasu -> boli głowa, można zemdleć a nawet dostać ataku serca

    w późniejszej perspektywie rak przełyku

    ogólnie to same plusy.

  6. #16
    tita80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    koczkodan jeśli chciałaś, żebyśmy tu pogłaskali Cię po głowie i napisali, że robisz dobrze, to trafiłaś po prostu na złe forum.

  7. #17
    bobus86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    to ze szukasz informacji na ten temat i probujesz sobie wmowic ze ten problem cie nie dotyczy jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu ze masz juz bardzo powazny problem....

  8. #18
    bobus86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez koczkodan
    , bo ja sie zdrowo i racjonalnie odchudzam.
    i wymioty sa tym zdrowym i racjonalnym odchudzaniem

  9. #19
    Awatar koczkodan
    koczkodan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2006
    Posty
    27

    Domyślnie

    ehh no ale przeciez ja to robie tak rzadko..i nie mam objawow bulimii..no ok postaram sie wiecej tego nie robic..jak juz wspominalam nie pojade na ten weekend do domu, choc bardzo chce.. tylko boje sie przyszlego tygodnia bo bede 6 dni w domu bo mam wolne na swieta..mam nadzieje, ze nie bede musiala wymiotowac..

    no to w takim razie pytanie, czy jesli przez ten tydzien bede jadla powiedzmy 2000 kcal dziennie to przzytyje? :/ eh..

  10. #20
    Sirith jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    0

    Domyślnie

    podjerzewam ze niekoniecznie albo niebardzo

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •