-
Ja z racji grafiku nie mam czasu na SOLIDNE śniadania, dlatego kocham weekendy. Wtedy mam czas zeby się z rana dobrze najeść. Małaa17 ma racje- śniadanie to podstawa. Rano najwięcej, wieczorem-najmniej. Po sobie wiem, że jak nie jadałam śniadań, to odbijałam sobie na "obiado-kolacji-czymś-tam" (i to zdecydowanie z nawiązką)
-
Uwazam ze Gigii ma racje, jogurt, sok, kefir na drutach nie zostaje, a w sam raz na drugie sniadanie sie nadaje. Ja wlasnie to jadlam jak bylam na dietce w poznej podstawowce i mialam staly aparat na zebach ( a mialam spora nadwage i bylam u dietetyka i wlasnie to zalecil)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki