Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: Dietetyk

  1. #1
    die
    die jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    2

    Domyślnie Dietetyk

    Jak wygląda wizyta u dietetyka? Chciałabym wybrać się do takiego lekarza, ale mam kilka takich rzeczy, których mógłby on nie zrozumieć np. nie moge jeść w szkole ( mam aparat, nie mogę myć zębów w łazience) .. no i w sumie to tylko tego się boję. Powiedźcie o czym rozmawia się z dietetykiem, jak to wszystko wygląda. Buzka!

  2. #2
    Blackmonia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A więc posłuchaj.
    Ja też mam aparat i możesz jeść w szkole!
    Poprostu gdy wracasz do domku to wchodzisz do łazienki i myjesz ząbki.
    Ja na poczatku też myślałam że nie bedę mogła jesć w szkole a tu co..guzik. Możesz jeść naprawdę.

  3. #3
    die
    die jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    2

    Domyślnie

    Tylko, że ja nie chce, nie lubie i nie potrafie lazic z zarciem w tych drutach po szkole. I po prostu chce mieć diete bez jedzenia w szkole! Czy jakiś dietetyk to zrozumie?

  4. #4
    Awatar gigii
    gigii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    6

    Domyślnie

    hmmm... jak ja nosilam aparat normalnie jadlam w szkole... jak sie napijesz jogurtu to Ci nie wlezie pod aparat albo soku jakiegos...

    ja z reguly nie jadlam tylko jablek i rzeczy z ziarnami w szkole

  5. #5
    die
    die jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ale czy dietetyk będzie się upierał przy tym, żebym jadła w szkole?

  6. #6
    szycha69 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    3

    Domyślnie

    mysle ze tak..u młodych dziewczyn bardzo wazne jest spozywanie posiłkow w tych samych porach...a szczegolnie kiedy dodatkowo chcesz pozbyc sie kilku kilogramow..swego czasu tez nosiłam aparat..zwyczajnie zabierałam ze soba szczoteczke do zebow..albo piłam jogurty czy soki...to nie wchodzi w zeby..ja nie widze problemu

  7. #7
    kasiula288 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    co to za problem jedzenie w szkole.ja miałam aparat 3 lata i jadłam wszystko wszedzie i wogóle i własciwie nie miałam nic pomiędzy tymi drutami.

    p.s. mogę się spytać ile masz lat???

  8. #8
    KawaZMleczkiemLight jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Troche dziwna jesteś wiesz? W kółko to samo " nie jem śniadania", "nie jem śniadania". NIby się pytasz czy to dobrze, ale jak dziewczyny Ci odpowiadają, to Ty i tak swoje...
    Co Ci daje, że nie jesz śniadania? Myślisz, że schudniesz. Guzik, kurna prawda! Za przeproszeniem jeszcze dupa Ci urośnie, bo ,z głodu, po południu rzucisz się na jedzenie...

  9. #9
    Malaa17 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    KawaZMleczkiemLight zdecydowanie masz rację. Nie mądrzyłabym się gdybym nie przeżyła tego na własnej skórze. Kiedyś nie jadałam śniadań, ba nawet obiadów... Zaczynałam dzień od solidnej kawy, w pracy jeszcze dwie, w międzyczasie jakiś słodki baton albo czekolada, wszystko w pośpiechu. W domu jadłam jeden posiłek, który był moim śniadaniem, obiadem i kolacją. Pożerałam na raz bardzo wiele kalorii rozciągając przy tym żołądek. Nie miałam nadwagi nigdy (choć były etapy, że "norma" mieściła się w górnej granicy) ale złe samopoczucie bardzo często. Oprócz stresu w pracy przyczyniały się do tego złe nawyki żywieniowe (od czasu kiedy zmieniłam sposób żywienia, odstawiłam całkiem kawę i alkohol nie cierpię na bóle głowy i ogólne rozdraznienie). Dziś wiem, że śniadanie i to solidne śniadanie - to podstawa zarówno codziennego żywienia, jak i diety.

  10. #10
    die
    die jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dziewczynki, źle mnie zrozumiałyście. Ja jem bardzo solidne śniadanie, po prostu nie jem DRUGIEGO śniadania, gdy chodzę do szkoły. Jem też obiad i kolację! Nie wiem czemu mam takie napady apetytu, który mi wszystko burzy.. Może zacznę łykać jakieś witaminy...

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •