kochane co ja mam zrobić? po świętach jak mnie naszło to nie mogę powrócić do diety;(straszne;(
cały czas chudne i tyje 2 kilo i tak od nowa;(
a ze już schudłam to mój móżg sobie mówi nie przytyjesz nie zaszkodzi ci i tak sobie tłumacze raz nie zawsze a to niestety jest początek powracania do starej strasznej wagi.pomóżcie co zrobić???a już mi tak mało zostało!!!!!!!!!!!!!!!!
Zakładki