hejka.ja teraz weszłam na tak 1100 1200 zobaczymy.ale ja mam do schudnięcia jeszcze 2 kilo.ale to juz wolniutko.zobzcze jak mi bedzie szło.ja bardzo czesto przekraczam limit owocami-jabłka-kocham je
hejka.ja teraz weszłam na tak 1100 1200 zobaczymy.ale ja mam do schudnięcia jeszcze 2 kilo.ale to juz wolniutko.zobzcze jak mi bedzie szło.ja bardzo czesto przekraczam limit owocami-jabłka-kocham je
Zyczę powodzenia gdyz jak widac mi zostały 2kg do zakonczenia tejze dietki
wiecie co, tak sie zastanawiam co to będzie jak osiągnę wymarzoną (47 kg - do tego zbliżam się nieuchronnie) wage. Tak się do Was przyzwyczaiłam, że chyba zaczyna mi się podobać to powolne spadanie z wagi, baa - nawet nie koniecznie muszę już spadać bo satysfakcjonuje mnie moje obecne 49 kg. Niemniej tragedii nie będzie kiedy dobiję do 47 (a może nie dobije?! )
widze wszystkim nam zostało 2 kilohehe
a ile macie dziewczynki wzrostiu że do 47 kilo spadacie? i ile latków??
kasiula288: no, żeby za szybko nie zlecieć zjadłam sobie kawałek tortu czekoladowego i kostkę gorzkiej czekolady. ma się rozumieć po 20,00 - inaczej nie miałoby sensu. Dzięki Kochane, że jesteście!!!:*
Zakładki