Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: hmm...

  1. #1
    kasiagp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie hmm...

    Witam wszystkie grubaski
    Jestem zarejestrowana na tej stronce dopiero od paru dni, ale zliczając sobie w dzienniczku ilość zjedzonych kalorii (staram się wszystko uwzględniać!!!) doszłam do wniosku, że rzadko przekraczam te magiczne 1000 kcal. Nie wiem jak ja to robię Zawsze wydawało mi się, że jem za dużo i czasem za tłusto, a tu masz... taka niespodzianka No chyba, że te kalorie tutaj obliczone są jakoś zaniżone? Jeszcze jedno jest dla mnie dziwne - niby jest dieta 1000 kcal, ja jak się okazuje codziennie zjadam właśnie tyle, a jakoś nie chudnę No, ale może już mam taki metabolizm
    Pozdrawiam wszystkich!

  2. #2
    medusa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Napisz swoj przykladowy jadlospis...

  3. #3
    duszyczka_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie ;-)

    hejka!
    my, grubaski, mamy skłonności do niedoważania pokarmu, albo można to nazwać mało oczy widzą wiec pewnei nei ma tu 100g:> wiem coś o tym
    waż jedzenie zobaczysz ze wcale nie jest tak różowo, ja tez myślałam jak TY, ale jak zaczełam wszystkow ażyć, okazało się,że jest jednak tego troszkęw iecej...

  4. #4
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Fajnie tak mówić, a co mam mówić, jak matka widząc moje ważenie mówi, że popadne w jakąś chorobę..? :/

  5. #5
    kasiagp jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Np.
    Śniadanko: 300ml mleka O,5 % + 2/3 małej miseczki płatków kukurydzianych
    II śniadanko: brak (nie mam dostępu do jedzenia w tych godzinach - ewentualnie ok. 0.3 l coca-coli jak jestem na rowerku dla uzupełnienia cukru we krwi )
    Obiadek: mały tależ zupki np. pieczarkowej zabielanej, na drugie 3 młode małe ziemniaczki, surówka z ogórka i pomidora, jakieś mięsko
    Podwieczorek: przeważnie brak, ale jak już coś to np. truskawki ze śmietaną
    Kolacja: ostatnio nie jem, ale też jak mi się żołądek przykleja do kręgosłupa, to jem to co na kolację w tych samych ilościach.
    Może któtaś z Was mogłaby mi to podliczyć - może ja to źle robię i dlatego wychodzi mi tak mało tych kcal? Byłabym wdzięczna.
    Pozdrawiam.

  6. #6
    edheene Guest

    Domyślnie

    jak dla mnie to to co jesz rzeczywiście niewiele, więc to, że to nie przekracza 1000kcal nie jest dziwne

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •