A ja uważam mimo wsztystko, że w zależoności od organizmu- tyje się bądż chudnie.
Ja tyję... ale mimo wszytsko biorę, bo uważam, że wysatrczy trochę silnej woli i można to zwalczyć.
no moja kumpela bierze i nie utyła.za to druga tak.to chyba rzeczywiście od organizmu zależy.
wow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak byłam u gina to powiedziała, że jeszcze poczekamy. przepisze mi Yasmin. to sa takie po których sie nie tyje.ale cene ładna tez maja ok 42 zł;( troche sobie liczą;(
ja bralam yasmin...
i czy jakis taki rewelacyjny jest to bym nie powiedziala....
przynajmniej tak na mnie dzialal. przed okresem ryj w syfach. szok normalnie. w srodku cyklu - biust bolacy niesamowicie.
zmieniono mi. jest ok.
mnie sie wydaje ze jezeli tyjesz po tabletkach, to fakt - zalezy od organizmu - ale wtedy nie pasuje i nalezy je zmienic.
o dobrze mówisz! janie biore tabletek!brałam kiedys 2 miesiące wydaje mi sie że nie utyłam.ale to było dawno. a teraz zobaczymy.bo chodzi mi głównie własnie zeby nie przytyc i zeby mi sie biuścik powiększył
o dobre dobre!!!dzięki za radę
kasiula288, na biuscik to masaze meska reka polecam
Zamieszczone przez juli29mar
mnie sie podoba
nawet bardzo
chetnych zbieramy teraz, hahahaha
Zakładki