Wątek: tabletki antykoncepcyjne a dieta

powiedzcie mi kochani czy jeśli jestem na diecie(wychodzę już z niej)to czy jakbym zaczęła brać tabletki anty w celu powiększenia biustu to czy od razu to oznacza że musze utyć? z tego co wiem to mam kolezanki i one od tabletek nie utyły i czytałam kiedyś też że to zalezy od naszej silnej woli.poprostu mamy wtedy większy apetyt.jak to jest?bo mi poprostu anikły piersi i są takie oklapniete placki.

Niekonieczne. Kiedy byłam na diecie poprzednio (jakieś 1,5 roku temu), brałam też tabletki. I zgubiłam jakoś te 15 kilo Teraz też jestem na pigułce i jakoś nie zauważyłam, żebym od tego rosła wszerz
Inna sprawa, że piersi też mi nie urosły, więc nie wiem, czy jest sens brania pigułki tylko i wyłącznie po to.

Przepraszam, ale troszkę nie na temat. Obejrzałam Twoje fotki. Jesteś wspaniała. Bardzo schudłaś, wyglądasz po prostu ślicznie, pięknie. Nie mogę wyjść z podziwu. Nic nie mobilizuje tak, jak ukcesy innych kobiet. Wielkie zasłużone gratulacje!!!

A teraz na temat Ja biorę tableki od jakiegoś czasu i niestety wiązą sie z nimi moje problemy z wagą. Zawsze bylam troche pulchniejsza, ale odkąd biorę tabletki, jestem jescze bardziej Ale to sprawa absolutnie indywidualna. Jednym sie to robi, innym nie. Oczywiscie nie tylko tabletki tu zawiniły, a ogolnie mój sposob zycia ijedzenia. Nie tyje sie tez bardzo gwałtownie, wiec mysle, ze mozesz spokojnie spróbować, a jak cos bedzie nie tak, spróbuj zmienic lub odstawic. Ale tak jak mowie, masz czas, to nie zachodzi gwałtownie.

Powodzenia! i jeszcze raz naprawdę wielkie gratulacje

odsylam :

http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=54187

dzięki za odsyłacz.


a tak apropo to niestety wiem że nie u każdej dziewczyny rosna po tym piersi i nie każda tyje.to sprawa indywidualna.ale jednak sie zastanawiam.może rzeczywiście nie ma narazie sensu...

Czy z tak blachego powodu warto sobie niszczyc watrobe??? Tabletki anty to zabójstwo dla watroby. Jednak jesli juz musisz i to ostateczna decyzja to zakup sobie do tych tabletek komplex witamin z grupy B , bo to poprawia prace tego narzadu. Ale naprawde przemysl to jeszcze

Ja tez jestem przeciwna takim "kuracjom". Zniszczysz sobie watrobe, piersi nie urosna, a jedynie tylek. Przepraszam, ale taka prawda. Na hormonach przybiera sie na wadze, mniej lub wiecej, zalezy od organizmu. Wiadomo, jesli dietka jest ladna, nie przytyje sie za duzo, ale staje sie delikatnie pulchniejszym. A zeby jesc anty na ladniejszy biust .... Nie slyszalam, lepiej plywac zeby cwiczyc piersi, masowac, zimna, ciepla woda, ale nie chemia!!!!!

pozdrawiam

nie wiem czy od tabletek anty. za 3 zeta sie tyje, ale od takich za ok 40 raczej nie..ja biore juz 4 lata i nigdy jeszzce nie przytylam od nich..to nieprawda ze sie chce wiecej jesc, tam jest taka znikoma ilosc hormonow ze nie ma to wplywu na jedzenie..oczywiscie mowie o tych lepszych..ale jak to bywa zawsze sa jakies wyjatki..
apropo brania tabletek a wielkosci biustu..pierwsze slysze mi nic nie uroslo od nich
tabletki. anty. sa jak sama nazwa wskazuje wiesz na co..i tylko w tym celu je bierz...

kasiula288, ja osobiscie niezbyt wspominam moje doswiadczenia typu: tabletki anty na powiekszenie biustu. Tez kiedys wpadlam na taki pomysl, zagadalam lekarza i mi przepisal, takie starej generacji. Jak dla mnie byly zabardzo naszpikowane hormonami.. W najgorszym moim stadium wazylam prawie 63kg, do tego pojawialy mi sie lekkie krwawienia miedzy miesiaczkami, co bylo bardzo dyskonfortowe.. Dzis mam tabletki z ktorych jestem bardzo zadowolona - zero problemow. A jesli chodzi o kompleks malego biustu, to pomysl, ze z duzym biustem nie zmiescilabys sie w bluzke 34 czy 36, ze duzy biust z czasem traci jedrnosc i wcale juz tak ladnie to nie wyglada, poza tym biust nie jest najwazniejszy..

grubytylku27 jesli tyjesz po tabletkach to znaczy ze sa zle dobranie.

i kto ci naopowiadal takich glupstw ze po pigulkach sie tyje??
ja i niejedna dziewczyna jestesmy zywym dowodem na to, ze waga nie skacze. poza tym, moja kolezanka bierze harmonet i jakos jej waga spada.
to sprawa indywidualna wiec prosze cie nie generalizuj.


kasiula to nie moja sprawa, ale jezeli masz zamiar brac pigulki tylko po to, zeby wzrosly piersi to nie ma sensu, bo nie jest powiedziane, ze urosna.
jak nie prowadzisz tymczasowo aktywnego zycia seksualnego nie lap za pigulki.
pigulki maja swoje dobre strony... okres jak w zegarku, poprawia sie cera...

to juz wasza decyzja