Wątek: Spada z wagi a nie z centymetrow

Witam was serdecznie. Mam nadzieje ze pomozecie mi w nurtujacym mnie pytaniu. Odchudzam sie od 23 kwietnia, "schudlam" juz 7 kilo a dlatego w cudzyswlowiu bo nic nie zlecialo mi z cm! Nie wiem jak to mozliwe ale jednak.Poradzcie cos, moze to woda, moze musze jeszcze poczekac? Naprawde sie martwie, brakuje mi mobilizacji. Dodam ze stosuje diete 1000- 1300 kcal ,ostatni posilek jem 16-17, cwicze codziennie 60 minut na rowerku stacjonarnym. Moze ktos mial podobne doswiadczenie, pocieszcie jakos, bi juz nei mam sily

prawdopodobnie część tłuszczyku zamieniłaś na mięśnie.

Sytuacja którą opisujesz może się też zdarzyć gdy nie masz nadwagi albo niewielką i chcesz nadmiernie schudnąć i organizm spala naturalną dla kobiet osłonę tłuszczową na biodrach, pośladkach, piersiach ale w wyniku ćwiczeń wyrabiasz sobie w tym miejscu mięśnie. Centymetry najszybciej spadają u osób z dużą nadwagą lub otyłością. Wraz z chudnięciem relacja utraconych kilogramów do ubywających centymetrów spada i ubytek np 5 kg nie powoduje już spadku 2-3 cm a zaledwie 0,5 cm. Zauważyłam to u siebie przy utracie pierwszych 20 kg zmieniłam ubrania o 4 rozmiary kolejne 20 kg spowodowało że zmieniłam rozmiar z 44 na 42

Może napisz dokładnie ile masz lat, wzrost, wagę i obwód bioder, pasa itd. Łatwiej będzie dojść do sedna problemu.

Witaj, moze nie dokladnie nic nie spadlo, moze troche z polcentymetra wlasnie, bo jest luz w spodniach ale bardzo bardzo maly w dodatku nic z ud, tylko pas i to bardzo malo Mam 15 lat, 168 cm wzrostu. Nie jestem otyla, ale mam nadwage i staram sie schudnac, ale jak widac opornie mi to idzie Co do tych miesni, raczej koncentrujac sie na cwiczeniach aerobowcyh trudno jakiekolwiek miesnie wyrobic tymbardziej z eja niestosuje zadnych cwiczen silowych tylko wlasnie aeroby.

eee to nie masz co narzekać skoro masz luz w spodniach jak dla mnie to po prostu tak Twój organizm reaguje na dietkę takie jest jego tempo. Niektórzy w 1 szym miesiacu odchudzania wcale nie chudn więc troche cierpliwosci. Skoro cwiczysz i jesz odpowiednio to na pewno schudniesz :*

karpior to spokojnie nie martw się. Dobij do 10 kg i zobaczysz.

Masz prawdopodobnie podobną budowę do mnie. U mnie też pierw spadają centymetry z okolic pasa, potem nieznacznie biodra.... uda dłuuuuuuuuuuuuuugo długooooooooo nic potem troszeczkę, a dopiero później łydki, ramiona itd.

Jesteś młoda, pamiętaj że nie masz do końca ukształtowanej sylwetki, twój organizm pomimo że jest na diecie rozwija się. Chudnięcie i rozwój idą jednocześnie. Stosuj dalej dietę, ćwicz i poczekaj cierpliwie. Zobaczysz wyniki. Skoro spadają kilogramy centymetry też pójdą bo ciało to nie chmurka - utrata wagi pociągnie za sobą utratę objętości. Głowa do góry, napewno się uda.

Witam ponownie. Bardzo dziekuje za odpowiedzi, ktore bardzo mnie zmobilizowaly do dalszego dzialania Mam nadzieje ze cos spadnie i to juz w najblizszym czasie, choc rzaczywiscie tempo (o ile jakies wogole istnieje bo narazie chyba zerowe) nie zaciekawe. Poczekam jeszcze, tak latwo sie nie poddam. Dziekuje jeszcze raz, pzdr ;*