Cześć Aguś!!
Wiem coś na temat problemu ze schudnięciem, który jest spowodowany przez chorą tarczycę. Ja również choruję na tarczycę i ciągle jestem na lekach, a schudnąć muszę, bo od roku mam problemy z kręgosłupem. Moja lekarka mnie pocieszyła , że przy tarczycy i przy lekach, które biorę trudno mi będzie co kolwiek zeszczupleć. I w tym miejscu zaczyna się błędne koło - muszę schudnąć, a nie mam jak!! Od 2 tygodni jestem na diecie, jedną skończyłam w sobotę a od tej niedzieli jestem na następnej. Jak narazie straciłam w sumie (razem w różnych partiach ciała) 19 cm, to nie wiele w porównaniu do tego ile mam do zrzucenia, ale zawsze coś. Odkąd pamiętam wiecznie byłam na jakichś dietach, ciągle się tylko odchudzałam i na jakiś czas coś pomogło ale później z powrotem nadwaga wracała z powodu spowolnionej przemiany materii. Ale teraz się zawzięłam i postanowiłam walczyć dotąd aż osiągnę swój cel. Wierzę, że mi się uda, pomału a do celu!! Wierzę, że uda się także i Tobie oraz innym tu obecnym ludkom

Pozdrawiam ciepło, buziaki
Karolcia