-
dieta 1500kcal - lżejsza na wiosnę!
witam, od soboty stosuję dietę 1500kcal - jem 4-5 posiłków dziennie: I śniadanie 7:00-8:00 400-450kcal, II śniadanie 10:00-11:00 200kcal, obiad 14:00-15:00 400kcal, podwieczorek 16:00-17:00 100-150kcal, I kolacja 18:00-19:00 200kcal, II kolacja 20:00-21:00 100kcal tak to sobie mniej więcej rozplanowałam w ciągu dnia piję herbatki owocowe, 2x zieloną herbatę i 2x zwykłą, niesłodzony kompot z jabłek i ciepłą wodę (w moim przypadku w zimie lepiej sprawdzają się ciepłe napoje, posiłki także). rano wypijam ciepłą wodę z imbirem i cytryną (na noc wrzucam po plasterku do szklanki i zalewam niewielką ilością wrzątku - rano dolewam ciepłą wodę) - oczyszcza i zmniejsza apetyt.
wybrałam dietę 1500kcal, ponieważ nie chcę schudnąć za szybko (nie więcej niż 0,5-0,7kg tygodniowo), poza tym w zimie potzrebuję więcej kalorii.
jeżeli ktoś ma ochotę się przyłączyć - zapraszam!
-
heh to ja przy 1000kcal chudłam tyle ile ty chcesz dzieki 1500kcal... no ale jezezli ci sie uda - zazdroszcze ;p zycze powodzenia !
-
heh ja na 1200 chudnę kilo na 2 tygodnie, więc życze powodzenia, ale jak dołożysz dużo sportu to wszystko mozliwe
-
1500 przyłączam się...
A ja się chętnie przyłączam do takiej diety Jestem na niej już 2 tygodnie i chudnę lepiej niż na 1000... no i nie jestem tak głodna jak poprzednio. Najważniejsze w tej diecie jest 5 posiłków dziennie o stałych wyznaczonych godzinach, uważam że przyspiesza to metabolizm.
Ja osobiście mam taki rozkład:
7:30 - śniadanko: sucharki razowe 2szt. z chudym twarożkiem i plasterkiem wędliny
10:30 - II śniadanko: jakiś smaczny owoc
14:00 - obiadek: gotowane warzywka (ilość do oporu) + pieczona rybka
17:00 - podwieczorek: jogurt naturalny 150g z siemieniem
21:00 - lekka kolacyjka: np. omlet z 2 jaj
No i to tyle.... naprawdę polecam
PS. Wcale nie ćwiczę, bo nie mam czasu, no i nie chce mi się... a i tak waga spada...
-
wszystko fajnie tylko kolacja za pózno... rozplanj tak by zjesc jakies 2,3 godziny przed snem ostatni posiłek. pozdrawiam
-
kiedyś już stosowałam tą dietę i razem z ćwiczeniami (codziennie 20min) dała takie właśnie efekty. poprawiła mi metabolizm. dieta 1000kcal sprawdza się u mnie w lecie, kiedy mogę żywić się owocami i jarzynkami, bo nie mam takiego apetytu jak w porze zimowej. co do kolacji, to jem 3 godz przed snem
tudimisia dzięki! [/b]
-
Ona18 - kolacja nie jest za poźno dla mnie, ponieważ chodzę spać koło 24:00. Jakbym miała tak jak większość z was kończyć jedzenie o 18:00 to przez kolejnych 6 godzin chodziłabym głodna, a wtedy to już na pewno wszamałabym jakieś słodkości albo cokolwiek, aby się tylko napchać... A tak chodzę spać szczęśliwa, no i kolacja wypada mi 3 godziny przed snem - czyli prawidłowo
-
Witaj!!!
JA także niedługo zaczynam liczyć kalorie, a wiec zdecydowłam się na dietkę 1500 kcal,
na razie staram się tylko ograniczyć zeby troche oczyścić sie troszeczkę
także czy moge sie do Ciebie przyłączyć, ale dopiero po nowym roku?
Życze powodzenia
-
To ja się tez przyłączam - wyszło mi, że powinnam zastosować 1300kcal. OD 2 stycznia, oczywiście, kiedy uda mi się pozbyc pokus
159cm i po świątecznym obżarstwie ważę 60kg Moja upragniona waga to 51 ale wiem, że łatwo nie będzie, więc żeby sie nie załamać zgadzam się na razie na 53 kilo. Planuję też wejśc w spodnie sprzed ciązy
-
1500 od 01.01.2008
Ja zazywam leki, ktore powoduja u mnie zwiekszony apetyt tzn chce mi sie jesc non-stop. Mam przejsc na takie, ktore nie zwiekszaja go, ale dopiero w lutym (wczesniej nie byly refundowane i byly droooogie!). Od marca 2007 do grudnia 2007 przytylam 8kg - to i tak malo na tych lekach, kolezanka przytyla 12kg w 6mies...
Chce do grudnia 2008 schudnac 9kg (cel 60kg), na tym kalkulatorku:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wychodzi mi, ze powinnam jesc 1630kcal, zeby tego dokonac. Ja wole jesc ok.1500 i zostawic reszte na jakies pokusy . Juz sie odchudzalam wczesniej (tez z powodu tych lekow), i rowniez dete opieralam o liczenie kalorii. To sie u mnie sprawdza - po prostu wiem, ile jeszcze moge zjesc i czy musze sie w danym dniu ograniczac. W diecie najwazniejsze dla mnie jest to, zeby nie chodzic glodnym i tu 1500 doskonale sie sprawdza. Probowalam kiedys 1000kcal ale caly czas chodzilam glodna... brr... Na apetyt zuje gumy i przynajmniej od tego czasu jak na to wpadlam to nie tylam. Wczesniej, zanim zaczelam zazywac leki, nie mialam problemow z waga.
Odchudzam sie od 01.01.2008 (to nie jest postanowienie noworoczne - jakos tak samo przyszlo po swiatecznym obzarstwie ), schudlam 1,5kg, ale czesc z tego to pewnie woda. Mam nadzieje, ze dzieki temu forum bedzie mi latwiej wytrwac.
Pozdrawiam!
--
hogcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki