a co to jest to Vakum well? bo nie wiem?
u mnie wczoraj było ok. nie wiem jak dzis ale mam nadzieje że spoczko.
muszę wkleić jakieś swoje foto.jest co prawda pod kasiula288 ale jakies nowe trzeba zarzucić.
Wersja do druku
a co to jest to Vakum well? bo nie wiem?
u mnie wczoraj było ok. nie wiem jak dzis ale mam nadzieje że spoczko.
muszę wkleić jakieś swoje foto.jest co prawda pod kasiula288 ale jakies nowe trzeba zarzucić.
Vacum Well to spacer w podciśnieniu
http://www.vacuwell.com/
Idę 2 raz
karnet mam na 12 wejść
zobaczymy czy efekt jakiś bedzie
a ile kosztuje takie cudo? i co to daje?
uchroniłam się od ciasta dzisiaj;) udało mi się;) :P
Ja zapłaciłam za 11 wejść 200 zł + 1 jest gratis
1/2 h ćwiczeń w vacum daje tyle samo co 2,5 h na siłowni celullit mniejszy i spadek wagi - podobno jeszcze nie wiem bo dopiero 2 raz ide :)
Bravo Brylancik n :!: ja się uwalniam od pizzy którą to moje drogie współpracownice właśnie zajadają :evil:
to trzymaj się mocno;)
a ja jestem głodna;( buuuuuu a nawet jabłłłłyyyyszka nie mam w pracy teraz bo juz zjadłam;(
może mama mi kupi dzisiaj wagę elektroniczną to będę miała motywację;) hehehe :P
o ile mi nie spadnie jak na nia wejdę :lol:
Witam was :) jak dietka ??
Wczoraj pomaszerowałam na Vacum i.... wg licznika straciłam 1500 kcal :shock: w 1/2 godziny ale trening nastawiłam sobie mega intensywny
Jakoś nie bardzo chce mi sie wierzyc ze to prawda no ale ....
A wczoraj zjadłam w pracy kanapeczki light w czasie kiedy one zajadały się pizzą to było około 12.30 a później już NIC :( nie miałam czasu
Mówie wam laseczki jaka ja chodziłam głodna, bo ten głód objawił sie właśnie jak skończyłam vacum :/ ale silna byłam i nie zjadłam nic :)
Brylancik taka waga mocno motywuje kupiłam sobie już jakiś czas temu a teraz poluje na nową - taką która mierzytkankę tłuszczowę :)
Widziałam ostatnio w Makro za 50 zł :lol:
o ja też bym taką chciała;-)
a wczoraj zgrzeszyłam zjadłam kanapeczki z drzemem i trochę paluszków. buuuuu
mam nadzieję ze to nic się nie stanie.
jeszcze się nie wazyłam;(a muszę zobaczyc jak ta moja pupunia ciężka.
u mnie lipa;( nie wiem kiedy ja schudnę jak narazie mam coraz więcej;( ale może jakaś mobilizacjia mnie wezmie.
Witaj Kasiu! A raczej Brylanciku ;) Widze że mamy podobny problem. Niestety po diecie ekmmm 1000kcal sie nam przytyło :/ Niestety mi aż 14kg :cry: :cry: :cry: :cry: (z 47 na 61 przy 162cm... ). Tez nie chce liczyć a chce schudnąc. Tez sie zastanwaniam nad powrotem na łono forum. pozdrawiam ;)
mo witam Panią :D pamiętam odchudzanko pamiętam. niestety trochę nam powróciło;(ale trudno.może jakos damy radę.nie? bynajmniej musimy. :P ja bym bardzo chciała bo teraz się źle czuję ze soba a wtedy tak cudownie było.
zobaczymy jak to będzie ale mam nadzieję, że ok. mnie gubią napady jedzenia nie umiem sdię tego pozbyć ale 15 kwietnia idę do psychologa .