Też racja ;), sprawdzałam na necie- mniej więcej 350kcal. Moge zawierzyć :]
Wersja do druku
Też racja ;), sprawdzałam na necie- mniej więcej 350kcal. Moge zawierzyć :]
Mmmm... kasza manna, owsianka, wszystkie kaszki dla niemowląt, w ogóle wszystkie "potrawy" mleczne to był kiedyś mój nałóg. Wszystko jest to zdrowe, ale w odpowiednich ilościach. Uważajcie, bo ja właśnie na tych produktach spozywczych chyba najbardziej przytyłam. Przeważnie jadłam te gotowe, były kiedyś nie pamiętam z jakiej firmy takie do zalewania kaszki manny w kubeczkach: z cynamonem, malinowe i chyba waniliowe z rodzynkami. ale tak na poważnie to przestrzegam przed nadmierna ilościa takich specjałów.
Faktycznie- takie specjały robione domowym sposobem są kaloryczne! Dodaje się do nich masło, cukier albo coś w tym stylu, ja robie owsiankę na wodzie, codziennie ją jem, uważam że usprawniła moją przemianę materii, więc nie boje się, że źle na mnie działa ;)
:)))
ja akurat na 200ml mleka sypie odwazone 30g kaszki i wychodzi mi gesta
3 plaskie lyzeczki daje
nie chodzi tu chyba o liczby :P
pozdrawiam
Przed szkołą akurat myśle, że tyle też mi starczy, wtedy nie jestem strasznie głodna, dopiero w szkole ;)
CO ?!!??!! :shock: :shock: :shock: Chyba was coś tit.... !!! Łyzka manny 80 kcal ?? Szklanka 0,5 % ma ok. 90 kcal, łyzka manny ma ok. 16 gramów czyli ok. 25 kcal !! Jak wsypiesz 3 łyżki to masz takie gęste że mózg staje !! Czyli mleko 90 + 75 = 165 !! Pragnę dodać, że mleko po gotowaniu, tak samo manna zatracają swoje wartości odrzywcze o połowę, wystarczy przegotować i wychodzi 165 podzielić przez 2 = 82, 5 !! I własnie tyle ma zupka mleczna ze szklany mleka 0,5 % i 3 łyżek manny !! Boże... jakie 300 ??
Ludzie, wy naprawde musicie zacząć czytać ze zrozumieniem. Łyżka manny może i ma 25kcal, ale GOTOWANA. Do gotowania bierzesz suchą manne, 2-3łyżki, ile tam dajesz, do tego podliczasz ilość mleka. Sprawdź sobie ile ma 100g. SUCHEJ manny kalorii, zważ najlepiej te ileśtam łyżek i Ci wyjdzie.
Trace powoli cierpliwość...
Gotowanej ? Bo ja wiem !! Ja licze suchą... biore ok 400kcal na 100g, łyzka ma ok. 16g czyli wychodzi 25 kcal w suchej !!! Czyli połowe z tego w gotowanej !!! A z resztą ludzie, może byśmy tak nie wiem... poczytali jakies książki, czemu KALORIE to nasz SENS ŻYCIA ??
Nie wiem jak to liczysz, ale nawet pomijając fakt że łyżka ma 20g, załużmy że ma 16, to wychodzi że ma 64kcal, zakładając oczywiście, że 100g. ma 400kcal.
KAlorie to żaden sens zycia :P
a pozatym co to ma za znaczenie czy sie zje 2 mniej dwie wiecej :)
caly cza trabie o tym ze wazne jest co jemy i ile a nie najnizsza wartosc kcal produktu