Wątek: Płatki śniadaniowe

A ja na sniadanie jem zwykle płatki owsiane lub otręby pszenne. Tez sa dobre

Owsiane! O tak- gotuje je na śniadanie- owsianka pycha wychodzi

No ja tez od dwóch tygodni zajdam sie ale juz po sniadanku otrebami granulowanymi z sliwkami. Biore 5 łyżek i daje duza łyzke miodu - mieszam iii jemmmmm mniammmmmmmmmmmmmmmmm pychota. W pewnym stopniu pomaga mi to isc do kibelka załatwic sie, ale nie zawsze.
no ale jaki smak tego....... mmmmmmmmmm

oj tak! Otręby granulowane ze śliwką sa pyszne! I dodatkowo podkręcają metabolizm! Robiłam z nich nawet ciasteczka. Mieszałam po prostu z ubitymi białkami, miodem i słodzikiem i piekłam takie robione łyżką kupki. Można je zrobic z czekoladą, ale wtedy to już nie są light

No i co najważniejsze mają dużo mniej kalorii jak muesli !

no z czekolada to nei dobry pomysl

A ja sie jeszcze nie spotkalam z tymi otrebami sliwkowymi, a moze dlatego ze takich nie szukalam.Czy one sa takie popularne ze mozna je znalezc w kazdym spozywczym czy kupujecie je w jakis specjalnych sklepach??
Ach i czy sa tez otreby np zytnie bo ja kupuje tylko pszenne?Pewnie sa , a ja zacofaniec nic nie wiem...

O rany...ja dziś zjadłam płatki owsiane z duuużą ilością miodu niedobrze mi, ale tak się zasłodziłam, że już niczego nie tkne- kiedy ja wreszcie schudne?!

nutrja - otrby zytnie sa jak najbardziej. Ja kupuje te granulowane ze sliwkami w sklepie "abc". W tych popularnych marketach tzn. biedronce, lidl to nie ma takich cudów ( a szkoda bo by byly nieco tansze) Te co ja kupuje kosztuje 2.85 i nie starczaja mi na tydzien. Maja one 120 g +30% niby gratis, ale to i tak malutko. Ja jem około 5 łyzek stołowych dziennie z łyzka stołowa miodu. Moje sa firmy SONKO.
chyba ze ktos inny zna jakies wieksze i tansze i dostepne w spozywczym....

pozdrowionka
pa


ps. Byłam w biedronce i dlaej nie ma moich kochanych płatków FRUTNESS,,,wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Co za oszukancy. Ciekawa jestem to po co szanowna pani z biedronki odpisała mi skoro dalej ich nie ma. To juz mogła napisac ze te płatki nigdy nie zostana przywrocone do sprzedazy, a nie robic ludziom jakies złudne nadzieje.

Ja też nie widziałam Frutnesków... szkoda, bo jestem ich ciekawa!
Moje otręby żytnie są z firmy Sante (robią też różne inne wyroby zbożowe) Nie pamiętam ceny , chyba coś ok 3 zł za ok 180 g. Są granulowane i ze śliwką suszoną... pycha!