Ja również miałam taki problem. Każdy jest inny, ale moge Ci powiedzieć co na mnie zadziałało: DUŻO RUCHU. Godzina ćwiczeń intensywnych, albo godzina basenu, nawet jak ćwiczyłam tylko pół godziny i pare godzin łaziłam gdzie popadnie nie skutkowało, troche mnie to martwi, bo nie każdy ma czas i pieniądze na taki luxus jak godzina dziennie, a może jedz więcej? Możesz np. raz w tygodniu pozwolić sobie na np. 1200kcal, wtedy coś Ci ruszy?