-
Prawda jest taka, ze czarów nie ma, a w bananach nie ma zadnego brutalnego czegoś co tylko czyha na nas, odchudzających się. Banan to banan, jeden z niewielu owoców które zawierają tłuszcz, ale jedyną tego konsekwencją jest trochę wyższa wartość kaloryczna.
Nie szukajmy potwora tam, gdzie go nie ma. Idąc tym tokiem rozumowania mogłybysmy dojsc do wniosku ze tyłek rosnie od marchewki (bo a nuz cos w tym karotenie siedzi??), jogurtu (bakterie! aa!) albo arbuza (bo taaaki slodki).
Mozna jesc co tylko się chcę jeśli pilnuje się dobowego bilansu kalorii.
A banany są pyszne.
Więc niech zyją banany
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki