-
Ja również jako wegetarianka jadłam duuużo soji, aż w końcu mi obrzydła :P, na sylwestra zjadłam pierwszego kurczaka od chyba pół roku;P, hmm...to było ze 3lata temu , zauważyłam, że jak się wezme za coś na poważnie (wegetariaństwo i dieta) to to trwa pół roku , ciekawe dlaczego :]
-
wow to dlugo jesli pol roku
-
No niestety jeśli chodzi o soję modyfikowaną genetycznie, to ja też mam o niej niezbyt pochlebną opinię, ale słusznie zauważyłyście, że w dzisiejszych bardzo trudno kupić coś, co w 100 % jest zdrowe dla naszego organizmu, nie zatruwa go, jest ekologiczne itd. itp.
Niestety żywność produkowana przemysłowo jest tak naprawdę mało wartościowa Oczywiście zawiera jakieś tam składniki, no bo musi być po prostu jadalna i nas nie zabić
Sterylna, zakonserwowana, sztucznie barwiona itd. itp. a wszystko po to, żeby się nie psuła na sklepowych półkach i mogła na nich trochę postać
Soję akurat modyfikują, więc nie wyróżnia się ona jakąś specjalną "ekologicznością"
Soję traktuję właśnie jako suplement codziennej diety, jako urozmaicenie menu, aczkolwiek mojej rodzince nie bardzo smakuje, więc jadam ją sama, w postaci właśnie najczęściej pasztecików czy flaczków sojowych.
Kiedyś jeszcze robiłam placuszki z soji i serwowałam je z górą surówek, były bardzo smaczne :P
Niezłe są też desery mleczne z soji, są różne smaki: waniliowy, czekoladowy, karmelowy.
Mają średnio ok. 80 kcal w 100 ml, więc da się przeżyć taką kaloryczność
Polecam je, są naprawdę niezłe
-
No w sumie to będzie już hmm...8 miesięcy?? Więc ponad pół roku :P
-
Freda75, szukaj na opakowaniach znaczka, że soja z której wytworzono produkt jest nieomodyfikowana genetycznie .
Jestem wegetarianką od 3 lat, ale soję jadam bardzo sporadycznie (kotlety sojowe od czasu do czasu, np. dzisiaj). Nie odczuwam potrzeby spożywania jakiś suplementów mięsa, ale moja koleżanka która też jest wege kupuje wędlinę sojową. Mi do szczęścia wystarczają warzywa i nabiał (nie mogę z niego zrezygnować bo rodzice by mnie zabili). Od dwóch tygodni kilka razy dziennie mam krwotoki z nosa i ludzie mówię, że to przez wegetarianizm... Ale czemu nie mam tego od 3 lat? Moim zdaniem są inne przyczyny .
-
..ja tam mysle ze brakuje ci jakies witaminki, poprostu dowiedz sie jakies i ja uzpelniaj...
-
Witamin mi na pewno nie brakuje . Moim zdaniem to są skutki małego wypadku który miałam kilka lat temu...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki