Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: Obiad = śniadanie????

  1. #1
    inka13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Obiad = śniadanie????

    Zdarza mi się nieraz (ostatnio coarz częściej), że nie mam obiadu więc w porze obiadowej jem to co miałam na śniadanie, tylko, że więcej, żeby sobie pojeść.
    Tak np. ja nie widzę śniadania bez bułki zwykłej i serka homogenizowanego Danio. To wszystko. Bułki nie smaruje masłem. I tak jadam codziennie śniadanie.
    No i tak jak juz napisalam zdarza mi sie na obiad zjesx to co na sniadanie, wiec zjadam dwie bulki i serek.
    Ciekawi mnie jedno. Lepiej jest zjeść w porze obiadu te dwie bułki z serkiem, czy zwykły, domowy obiad w postaci ziemniaków, sałatki i jakiegoś kurczaka, albo schabowego????
    Nie chodzi mi teraz o to, co jext lepsze pod względem składników odżywczych, bo wiem, że jedząć na obiad to co na śniadanie nie dostarczam organizmowi wielu potrzebnych składników.
    Proszę o odpowiedź na pytanie pod względem kaloryczności i "tuczenia".
    Co bardziej tuczy i w ogóle...
    Mam nadzieję, że mnie zorzumieliście i szybciutko mi odpowiecie
    Pozdro!

  2. #2
    sidex Guest

    Domyślnie

    pewnie, ze bardziej tuczacy jest schabowy z ziemniakami (pewnie polanymi maslem) i sladowa (jak zwykle) iloscia surowki.
    ale wlasnie, te wartosci odzywcze. w bulce masz weglowodany, od ktorych sie rowniez tyje. w serku wapn etp. ogolnie ubogie to w witaminy. zreszta. policz ile to ma kalorii.

    bulka ok 120kcal * 2 = 240kcal
    danio (np waniliowe)? ok 200kcal

    RAZEM: 440kcal

    a teraz obiad ( w sumie nie wiem ile jesz ziemniakow i jak duzego schabowego - Jezu, nie jadlam chyba od wiekow!!)

    ziemniaki (3szt gotowane) ok 90kcal * 3 = 270kcal
    schabowy ok 220kcal
    surowka ok 70kcal


    RAZEM: 560kcal

    przemysl co sie bardziej oplaca i tyle.

  3. #3
    inka13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    sidex thx :P
    Co prawda ja się nie odchudzam, tylko kontroluję co i ile zjadam. Na dzień wychodzi mi między 1500 a 2000 kCl... myślę, że jak na normalnego cżłowieka nieodchudzającego się to dobrze.
    Poza tym jeśli chdozi o bułkę.... to ja mam ze swoich źródeł że jedna bułka ma 260 kCl i zawsze tak liczę ale mniejsza z tym, dobra :P

    Co do ziemniaczków, to jak mam na obiadek, nigdy nie polewam tłuszczem. Tylko gotuję to wszystko, dodaję jedynie soli i czasem masło.
    A jeśli gotuję warzywa, to dużo ludzi dodaje też bułkę tartą do niektórych (np. do kalafioru, albo do fasolki szparagowej). Ja tak nie robię

    Pa

  4. #4
    inka13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A jesli chodzi jeszcze o węglowodany to zupełnie się nimi nie przejmuję bo zjadam ich na dzień caaaałą masę, a to ze względu na jabłka Mają dużo węglowodanów, a ja pochłaniam ich za dnia ogromne ilości

  5. #5
    sidex Guest

    Domyślnie

    dlatego nie policzylam tego maselka na ziemniaczkach
    ja tez nie dodaje a roznego typu zasmazki z bulki tartej etc, po prostu mi nie smakuja

    no a z tymi buleczkami to zalezy jak wielkie one sa i jakie liczylam zwykla pszenna chyba ok 80g wagi. a o jakich Ty mowisz?

  6. #6
    inka13 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mi chodzi o najzwyklejszą bułkę pszenną, taką co w każdym sklepie się znajdzie
    One mają coś koło 90g, ale ja zawsze na wszelki wypadek liczę jako 100g. Lepiej mieć za dużo, niż za mało heeh :P

  7. #7
    sidex Guest

    Domyślnie

    heh,
    popieram. sama zawsze zawyzam kalorycznosc i wage produktow. tak na zapas;p zeby sie pozniej nie obzerac, jak zobacze ILE JUZ ZJADLAM:d

  8. #8
    milak jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-03-2008
    Mieszka w
    Opalenica
    Posty
    0

    Domyślnie

    Inak jesli nie jestes na diecie redukcyjnej to powinnas zwracac baczniej uwage na to co jadasz. Bulka pszenna jak sama pewnie wiesz nie ma wartosci odzywczych.
    Obiad wcale nie musi byc tak kaloryczny jak opisuje sidex.
    Zreszta jak mozna sluchac rad osoby, ktora praktycznie sie glodzi?
    Inka jesli juz tak lubisz ta bulke to jedz, ale absolutnie nie pomijaj sniadania i nie jedz dwoch bulek na obiad.
    Odzywiaj sie regularnie jedz 4-5 posilkow dziennie
    jakies strasznie duze ziemniaki sidex tu wymienia
    bo 100g ziemniakow ma okolo 68kcal 270kcal to ponad 300g ziemniakow to strasznie duza porcja nawet moj maz takich nie jada.
    surówki sa bardzo zdrowe bez wzgledu na to ile maja kalorii
    Pozdrawiam zycze powodzenia Inka a sidex troche wiecej rozumku skoro sama zle sie odzywiasz to moze nie doradzaj jednak innym
    Milak

  9. #9
    sidex Guest

    Domyślnie

    milak,
    ja biore kalorycznosc z diety. tam jest napisane, ze jeden ziamniak ma wlasnie tyle i tyle licze.

    to nie sa moje porcje. wiec nie wiem ile ona moze jesc. podalam przykladowo.

    nie oburzaj sie tak

  10. #10
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    zgadzam sie nie oburzaj sie tak bo to neizdrowe dla cery <lol2>

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •