Wątek: Zupki KNORRA

ja to normalnie jestem uzalezniona od tych zupek - .... !!!! grzybowa.... rosolek !!!!! maaarzenie )) nikt nie robi takich zupeczek... nawet babcia i mamusia :P hi hi hi !

a mi na dluzsza mete te zupki sie przejadaja,bo sa cholernie slone. w sumie to dobrze,mam naturalna ochrone przed "syfem"

a tak w ogole,macie jakies inne przepisy na niskokaloryczne zupy? no i zeby latwe byly coraz zimniej sie robi,potrzebuje goracych plynow do rozgrzania, a ilez mozna pic herbete...

pzdr!

Medulla
przedewszystkim wszystkie zupy robie na rosołku warzywnym jak juz pisałam w 100ml przyrzadzonego ma 4 kcal wywar z kosci moze miec nawet 200 kcal takze to roznica juz duza i zupka staje sie mniej kaloryczna :P
robie rozne zupy bo bardzo je lubie
np pomidorowa rosołek , koncentrat pudliszki (uwazam ze jest najsmaczniejszy)
przyprawy sol pieprz , czeosnek zioła prowansalksie, natka pietruszki. i 1/3 opakowania Rama do gotowania smietanki. pycha zupka malo kcal
tak samo mozna zrobic ogorkowa, zurek, barszczyk, zupe szczawiową botwinkową pieczarkowa itd rozne przerozniste, ktore wlasnie rozwniez mozna popijac bezzadnych dodatkow
Pozdarwiam

A dziekuje bardzo za przepisy. Na pewno z nich skorzystam,bo moj organizm blaga o ciepla zupe.

ja też lubi zupki najbardziej krem z brokuła albo kalafiorka moej mamusi

Hej

Wlasnie wrocilam ze sklepu spozywczego i w oczy rzucily mi sie zupki Knorra. Ale nie te "gorace kubki", tylko takie w paczuszkach. Byly m.in. rosol z kury oraz "diablo pomidoro"...to sa chyba te reklamowane nowosci. One sa z makaronem. Niestety nie wiem ile maja kalorii, bo tego na opakowaniu nie bylo.

I teraz mam pytanie. Czy takie zupki bardzo zaszkodza diecie 1000 kcal? Wiem, ze to syf ale mam taka prace, ze co drugi tydzien pracuje 12 h i nie mam jak zjesc cos cieplego, a taka zupka bylaby dobrym rozwiazaniem. Zaznaczam, ze nie jadlabym ich codziennie, a to by bylo takie chwilowe odstepstwo od calodzienniego jedzenia grahamek.

Widzialam tez inne zupki, tzw "chinskie"

Co o tym sadzicie?

Syf syfem ale dobre jak sie gotowac nie umie ja wlasnie zjadlam, jem je raz na 2 miesiace