Wątek: Kopenhaska (again...) :)

Czesc,
Wiem, ze jest mnostwo opini na temat tej diety (pozytywne, jak i nagatywne), ale ostatecznie zdecydowalam, ze wyprobuje na sobie slynna Kopenhaska (zaczynam od poniedzialku). Mam prosbe dla wtajemniczonych, aby podac dokladny opis tej diety, badz linka do dobrej strony. Oczywiscie znalazlam w necie wiele stron i caly jadlospis, ale nie zostaly tam podane dokladne ilosci w gramach (np. wolowina). Mam tez pytanie dotyczace regularnosci posilkow (z tego, co wiem, to dieta sklada sie z 3 i nalezy je spozyc do godziny 18 ) - czy posilki musza byc spozywane regularnie? Wiem, ze jest to wskazane, ale co ze studentami, gdzie nie ma mozliwosci przygotowania posilkow? Skoro na sniadanie jest kawa z cukrem, to czy mozna po wypiciu tej kawy zjesc lunch, a po powrocie do domu przygotowac obiad? Nie wiem jak mam te 2 rzeczy (szkola + dieta) polaczyc ze soba. Moze ktos mi pomoze w tym? Zapraszam wszystkich, ktorzy chca dolaczyc do mnie i zaczac od poniedzialku slynna 13. Razem latwiej
Pozdrawiam.

myślę ze lepiej jest jak posiłki są regularnie
ja od jutra zaczynam dietę, jeszcze nie wiem jaką, ale chętnie zaczęłabym kopenhaską, tylko trochę się boję bo ta dieta bardzo osłabia organizm, nie wiem czy dam radę

A ja wlasnie wole takie rygorystyczne diety, bo wtedy wiem, ze nie moge zjesc nic innego, oprocz wymienionych produktow - inaczej caly trud na marne ! To mnie bardziej mobilizuje Tylko nie wiem jeszcze co z ta regularnoscia posilkow, bo to naprawde problem ...

ja przez to przeszłam. Schudłam, potem wróciło.
Żałuję...nie tego jojo...ale włosów i paznokci.. i cery...

Ja nie mogę stosowac rygorystycznych diet bo wtedy miewam omdlenia
co do Kopenhaskiej to nie polecam efekt jojo gwarantowany pozatym wypadające włosy, łamliwe paznokcie, szrawa cera

Zamieszczone przez łobuziara

Ja nie mogę stosowac rygorystycznych diet bo wtedy miewam omdlenia

NIKT NIE POWINIEN, bo tez moze miec takie objawy...

Kurcze, wiem o tych objawach, bo to przy takiej diecie nieuniknione i mimo to nadal chce sprobowac. Co do tego czy wytrzymam, to raczej jestem pewna - w zeszlym roku bylam na diecie Cambridge - 3 tygodnie koktajle lub zupki ( 3 razy dziennie) i wytrzymalam. Po Cambridge przeszlam na 800 kcal, pozniej 900kcla, 1000 kcal...i tak 6 tygodni (wlacznie z Cambridge). Po ponad miesiacu schudlam ponad 8 kg, ale teraz kilogramy wrocily do mnie i to tylko z mojej glupoty. Oczywiscie polecam Cambridge, tylko nie zmienilam po diecie nawykow zywieniowych i jadlam pozniej wszystko w ogromnych ilosciach. A Kopenhaska dlatego, bo chialam taka rygorystyczna diete jak Cambridge, ale pozniej stopniowo zwiekszajac kalorycznosc posilkow, nie popelnic tego samego bledu. Dieta Cambridge jest bardzo kosztowna ( 3 tyg. ponad 400 zl), a na drugi taki wydatek nie moge sobie pozwolic. Teraz tylko zaluje tego, ze znowu przytylam, bo efekt byl swietny - tak to jest, kiedy czlowiek jest juz zadowolony i mysli, ze nic wiecej nie trzeba robic w tym kierunku... Teraz jestem pewna, ze nie popelnilabym 2gi raz tego samego bledu.

Ja nie mogę stosowac rygorystycznych diet bo wtedy miewam omdlenia


NIKT NIE POWINIEN, bo tez moze miec takie objawy...

mam-kompleksy ja nie stosuje takich diet na CODZIEŃ... ja ich wogóle nie stosuje (pomijając tamten dzień ) i nie będę stosować

Hej dziewczyny. Jak przyrzadzacie befsztyka? Na oleju raczej nie... Co to z naczy, ze 1 duzy befsztyk (hmmm...duzy czyli jaki?) i ile szpinaku gotowanego, salaty, brokulow...? Nigdzie nie ma podanych ilosci :/

Jeszcze jedno - posilki nalezy spozywac do godz. 18, wiec jesli kawe wypije o godz. 7, to 2gi posilek dopiero o 12/13, a ostatni kolo godz. 18? Kurcze trudno tak bedzie wytrzymac na kawie do 12 godziny, chyba , ze czlowiek sie z czasem przyzwyczai, ale te pierwsze dni beda okropne. Aha i czy brokuly i szpinak moge ZAWSZE zastapic salata? Nie przepadam za szpinakiem i brokulami... :/