-
Moim zdaniem, nie powinnas juz po 18 czy tam 19 jesc tych pozostalych 500 kcal. Przynioslo by to wiecej szkody niz pozytku, tym bardziej, ze 500 kcal to duzo jak na posilek nocny, a jak wiadomo nie nalezy sie objadac.
Zrob tak: wracasz ok 18. Jesli czujesz glod, potrzebe zjedzenia czegos to zjedz, aby ten glod zaspokoic. Nie musi to byc 500 kcal. Moze byc np 200-250. Rownie dobrze, moze to byc sam jogurt czy jablko.
Poza tym, jak sama napisalas, nie zdarza sie to systematycznie i dzieje sie raz w tygodniu, wiec luz.
Primo: znam dziewczyny, ktore np w poniedzialki pija tylko soki warzywne i owocowe...cos dieta a'la oczyszczanie po weekendowych szalenstwach
Secundo: wlasnie nocne obzarstwo wpedzilo wiele z nas w problemy z kg. Zamiast jesc w ciagu dnia, to my obzeralysmy sie na noc taka dawka jaka powinna starczyc na pol dnia.
Summa summarum, ja na Twoim miejscu na sile nie dobijalabym do Twojego limitu porcja 500 kcal, a zjadla tylko tyle ile mi potrzeba po tej 18, czyli np 150-250 w zaleznosci od mojego glodu. A na drugi dzien postaralabym sie juz o lepsze zagospodarowanie posilkow w ciagu dnia.
Pozdrawiam
-
Po pierwsze to musisz jesc wiecej kcal. najlepiej ok 1000, po drugie zaplanuj sobie jadlospis na nastepny dzien, np na sniadanie zjesz to i to. Najlepeij jedz tak ze z rana mozesz spobie pozwolic na troche wiecj kcal nawet z 300 (bo i tak to spalisz w ciagu dnia) a kolacje ok 100, 150 kcal niech wynosi. Rozloz sobie 1000 na caly dzien i sie tego trzymaj.
pomoglam ile moglam Pozdrowionka!!
-
Kochane dziewczynki, przysięgam na Wielką Boginię, że planuję jadłospis i wiem, jak się to robi... Jednak jeśli po powrocie z pracy dzwonią, żeby natychmiast wracać i zamiast 3 godzin na spokojne przygotowanie i zjedzenie posiłku robi się kwadrans, to same rozumiecie - nie ma kiedy i co w locie zjeść. I takie sytuacje miałam na myśli.
-
Wielka Bogini ? czyzbys byla fanka Brown - a
-
to jak masz takie problemy to my Ci nie pomozemy. liczysz na jakas super rade?? a tu juz wszystko zostalo powiedziane. nie masz warunkow, to zmien diete...proste
-
Ja jem dziennie około 200 - 450 kcal bo więcej nie potrafię. I mi to pasuje.
-
Poemi - gratulacje, jestes na dobrej drodze do anroseksji, o ile juz jej nie masz ...
-
Anoreksji mieć nie będę, słyszałam, że nie można przejść z bulimii w anoreksję. Nie potrafię inaczej jeść
-
To się naucz!! Chyba, że chcesz się wykończyć, a nie schudnąć. Spytaj kogokolwiek to wszyscy Ci powiedzą, ze taka ilośc kcal którą teraz jesz tylko i wyłącznie Ci bardzo bardzo zaszkodzi ...
nie rozumiem jak można byc tak nieodpowiedzialnym...
1000kcal minimum i wierz mi że na tylu da się schudnąć, jestem dobrym tego przykladem. na tej dietce jestem od 27 grudnia i schudłam 12 kg.
Więc zwieksz kcal bo to może na prawde źle sie skończyć
gg 475034
-
Łatwo powiedzieć... Ale staram się...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki