Wątek: Pomysł na warzywa?

Mam problem, staram się zdrowo odżywiać, w tej chwili jeszcze liczę kalorie ( zostało mi ok 2 kg do zrzutu, wcześniej się odchudzałam i schudłam, ale niestety miałam chwile słabości- i to raczej uzasadnionej no i stało się, nie kontynuuję już tamtego wątku), nie jadam przetworzonych rzeczy i dużo ćwiczę, w sumie wszystko jest ok, gdyby nie to, że martwi mnie mała ilość warzyw w mojej diecie - nie lubię warzyw i ograniczam się do wypicia codziennie kartonu soku warzywnego i tego co kładę na kanapki - najczęściej są to ogórki konserwowe lub rzodkiewka.

Czy macie jakiś pomysł na warzywa? Lubię szpinak, ale nie mogę jeść go codziennie, bo oszaleję.

Od razu mówię, że nie tknę niczego, w czym jest sałata czy brukselka.

A warzywa to jednak trzeba jeść.....

no to mozesz np rano jak robisz sobie kanapki polozyc na nie pomidora, papryke albo ogorka ale takiego nie konserwowanego czy kiszonego tylko surowego do tego posypac to jeszcze szczypiorkiem jest wiele mozliwosci

Tak robię Ale plasterek pomidorka na kanapce to trochę mało

to mozesz kupic sobie Warzywa na patelnie Hortex-u albo innej firmy i zjesc sobie na obiad. Pyszne, malo kaloryczne i zdrowe

No to jest jakaś myśl

Rówież polecam warzywa na patelnie ja akurat jem te Hortexu z bazylią lub po włosku ale nie tylko z patelni, można też na parze lub w bulionie lekko podgotowane to kwestia smaku, lub spróbuj z sosem vinegret.

koleżanko możliwości jest wiele:
1. pomidor ze szczypiorkiem jako surówka
2. mizeria czyli ogórek zwykły z jogurtem
3. rzodkiewki jako przegryzka pychota
4. takie małe marchewki są w sklepach paczkowane
5. biały ser ze szczypiorkiem i rzodkiewką i jogurtem
6. fasolka szparagowa gotowana w tym momencie mrożonka
7. zupa pomidorowa też masz warzywka
no i te wszyskie mrożonki warzywne tego jest opór w sklepie jes chyba z 20 gatunków i możesz wybrać takie bez brokułów których ja też nie lubię ale w zestawie z czymś innym jakoś ujdą . polecam mieszankę chińską z ryżem .z resztą ja akurat lubę warzyw wię te wszystkie mieszanki już jadłam i na prawdę są godne polecenia
pozdrawiam i życzę miłych świąt Kasia

czytajac tytul tego tematu pomyslalam od razu o pomysle na wazywa na patelnie..jak je zrobic. i co przyszlo mi do glowy?? keczup

mmmm... z keczupem moglyby byc dobre ale keczupik tez ma kalorie(niestety) ale sa warzywa na patelnie z sosami (az musze je kupic zeby sprobowac)

Jeju, juz mowilam, ze ktos za te mieszanki warzywne powinien dostac nobla, ratuja mi zycie, heheh A co do ketchupu- bez przesady, to znowu nie taka bomba kaloryczna, ja tam zwykle do warzywek biore sobie lyzke i nie umarlam ani nie przytylam od tego makabrycznie