dzięki za rady, postaram się jakoś przebrnąć przez to wszystko...
jeśli chodzi o utratę wagi, to rzeczywiście nie chcę czuć się, jakbym zaraz miała upaść. jeśli ktoś (czyt. "złośliwy i nie znający się na rzeczy") uważa, że tak byłoby ok, to z nim jest coś nie w porządku.