-
dieta 2000 kcal?
witam!
dość długo się odchudzam (ok. 2 latka ;P).
na początku miałam 76 kg :///
teraz mam 54 kg, 170 cm wzrostu i 15 latek.
od połowy roku rodzice mi kazali więcej wcinać, więc przez ten czas, nawet nie wiem jak, doszłam od 1200 do 2000 kcali i... o dziwo nie przytyłam!!!
jak to się mogło stać?
ps. czy uważacie, że taka waga jest odpowiednia?
proszę, wypowiedzcie się!!!
-
W tym wieku nasze zapotrzebowanie energetyczne to srednio 2200 do 2500 kcal, wiec sie nie dziw ze utrzymałas spokojnie wage. Gratuluje!
-
Twoja waga jest odpowiednia, a nawet mogłabyś pozwolić sobie na przybranie kilograma lub dwóch, ale nie musisz. Zastanawia mnie tylko, czemu pytasz nas o zdanie, czy sama nie widzisz jak wyglądasz? To niedobrze. Nie zrozum mnie źle, po prostu często mamy niską samoocenę i widzimy siebie w krzywym zwierciadle, trzeba uważać....
-
Gratuluję
Masz wszystko w normie, 2000 kcal to odpowiednia dawka, więc nie bój się przytycia.
Nie rezygnuj ze sportu, ruch to zdrowie, pomoże Ci utrzymać sylwetkę.
Reszta w poprzednich(i pewnie następnych) postach.
Pozdrawiam!
-
pytam, ponieważ rodzice cały czas chcą, bym miała te 57-8 kg, nie wiem po co :P .
jeśli chodzi o sport, 30 minut basenu i 1,5 h wuefu tygodniowo oraz 2h dziennego spaceru z pieskiem chyba wystarczą .
widzę jak wyglądam i dobrze mi z tym.
no, może chciałabym ważyć te 2 kilosy mniej, ale ostatnio mam zbyt duży apetyt... eh, te święta...
-
Tobie nie wolno ważyć 2 kg mniej, bo to już będzie za mało. Twoja waga jest prawidłowa, a rodzicom możesz przedstawić swój wskaźnik BMI. 54 to jeśli pamiętam dobrze (a tak mi się wydaje, w końcu sama mam 170 cm wzrostu) najmniej ile można ważyć przy Twoim wzroście.
Pozdrawiam
-
jeśli chodzi o moich rodziców, to właśnie lepiej nie.
jak wiesz, przedział jest między 18,5 a 24, więc będą mi kazali mieć 21
-
To im powiedz, że norma to norma. 18,4 nie jest ani bardziej ani mniej normą niż 21 i odrotnie Albo może namów ich, żeby poszli z Tobą do jakiegoś rozsądnego lekarza, który im to wszystko wytłumaczy.
-
dobrze, że podkreślasz rozsądnego...
jeden im tak wytłumaczył, że jestem o ok. 4 kg za chuda i, niestety, wolą słuchać tego niż pozostałych trzech, mówiących - dobrze, że zgubiłaś tyle zbędnych kilogramów!
:P[/u]
-
Myślę, że w rozmowie, z nimi powinnać podkreślić, że już nie chcesz chudnąć (bo uwierz mi, NIE CHCESZ) to zrobi dobre wrażenie. Powiedz, że zależy Ci na utrzymaniu wagi i zdrowym trybie życia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki