Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: Czekolada na MAXA

  1. #1
    cukiereczek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    pod Wawa
    Posty
    38

    Domyślnie Czekolada na MAXA

    ic czekoladowegoPoniewaz mam bardzo duze problemy z powstrzymaniem sie od jedzenia slodyczy chcialabym zastosowac pewien trik o ktorym kiedys gdzies przeczytalam. Chodzi o to ze jednego dnia je sie bardzo duzo czekolady, to zalezy kto ile moze jednemu po 2 -óch kawalkach jest juz bardzo slodko, a drugi zje cala tabliczke i spoko. Ja naleze niestety raczej do tych drugich no i w moim przypadku zjesc np 5 czekolad az zemdli na maksa , nawet wymioty (wiem nieprzyjemne sama tego nie nawidze, ale jestem w stanie arz sie poswiecic) i podobno potem nie mozna nawet spojrzec na nic słodkiego. Wiem ze to bardzo drastyczna i nieprzyjemna metoda ale zawsze jakas. Tylko nie krzyczcie za bardzo na mnie za glupie pomysly, ale jestem juz chyba bardzo zdesperowana. A moze ktos stosowal ten sposob?

  2. #2
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie Re: Czekolada na MAXA

    Cytat Zamieszczone przez cukiereczek1
    Tylko nie krzyczcie za bardzo na mnie za glupie pomysly, ale jestem juz chyba bardzo zdesperowana.
    to ja komentarz pozostawie jako milczenie...


  3. #3
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    .................

    a nie lepiej niewiem no zjesc rzadek dziennie ??

  4. #4
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Albo kostkę dziennie.
    Pomysł, jak dla mnie, absurdalny. I przecież nie o to chodzi, by sobie słodycze obrzydzić i by do końca życia kojarzyły Ci się z wymiotowaniem, prawda?

  5. #5
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pomysł jest naprawdę absurdalny, ja polecam jednak wypróbowanie silnej woli. Jeszcze miesiac temy myślałam, że od słodyczy, zwłaszcza cukierków jestem uzależniona, nie wyobrażałam sobie dnia bez zjedzenia całej garści, miałam tendencje do zapychania się nimi nawet jak już wcale nie mialam ochoty . Nie zjadłam rzadnego od 3 tygodni ponad, i nie mam rzadnej ochoty obok stoiska za słodyczami przechodze obojętnie. Tylko trzeba chcieć i troche sie wysilić, pierwszy tydzień jest trudno, potem organizm sie odzwyczaja.

  6. #6
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zgadzam się, że to bez sensu najadać się do nieprzytomności, bo wątpie czy się odzwyczaisz od czekolady. Nie mów, że nie dasz rady nie jeść słodyczy, bo mi kiedyś pani dietetyczka powiedziala, że jej pacjentka obiecała sobie że nie będzie jeść słodyczy i nie jadła, nawet na święta, więc da się wytrzymać. Może zacznij od chromu??

  7. #7
    cukiereczek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    pod Wawa
    Posty
    38

    Domyślnie

    ok uznajmy ze nie bylo tematu macie racje , gratuluje Pomzie. Wiem ze mozna wytrzymac bo ja wytrzymalam bez slodkiego 2 miesiace ale najtrudniej jest zaczac, ajk z reszta same wiecie, a pozniej to juz z gorki, tylko zacznij.

  8. #8
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja dzisiaj - w nagrodę za rezultaty - dałam sobie w prezencie kostkę czekolady. Obawiałam się, że z rozpędu zjem całą tabliczkę, ale... Nic takiego! Leżała przede mną, pyszna i kremowa, a ja ostentacyjnie ją ignorowałam

  9. #9
    trycka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie,nie dziewczyny.jest taka forma psychoterapii dla osob,ktore lubia jakis rodzaj pozywienia,np słodycze.trzeba sie nimi najadac,miec je zawsze przy sobie,na kazdym kroku miec je na wyciagniecie reki.Trzeba miec poczucie ,ze nigdy ich nie zabraknie...po pewnym czasie słodycze przestaja byc takie wyjatkowe,bo przeciez zawsze sa obecne i nie sa juz niczym wyjatkowym...

  10. #10
    kasiakotlarska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    WIECIE CO TO JEST IDIOTYCZNE ŻEBY JEŚĆ 5 CZEKOLAD I WYMIOTOWĆ .....
    MYŚLĘ ŻE TO JEST ALOGICZNE PONIEWAŻ NA NASTĘPNEY DZIEŃ BĘDZIE SIĘ MIAŁO ZNÓW OCHOTĘ NA SŁODYCZE.
    NIE LEPIEJ SIĘ PRZEMĘCZYĆ TYDZIEŃ BEZ SŁODYCZY PRZECIEŻ POTEM JUŻ DO NICH NIE CIĄGNIE PRAWIE WCALE .
    KASIA

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •