Wątek: Dieta 1000 kal. spalanie ok 2500?

No właśnie jestem dopiero 4 dzień na dziecie i nie wiem czy dobrze ją dobieram, stosuję dietę 1000 kalorii z grubsza (800-1100), spalanie wg. dziennika wychodzi min. 2500 maks 2800 na dobę, czy proporcje są prawidłowe?

Ps. Pozdrawiam innych chubnących mężczyzn, których dużo na tym forum chyba nie ma

witam
tak jak ty jestem na diecie 1000 kalorii od 1 czerwca niewiem czy proporcje sa prawidlowe ale z moim spalaniem jest gorzej bo dochodze do 1200. Jak ty to robisz? Pracujesz w kamieniolomach czy jak??

Pozdrawiam i zycze wytrwalosci

No właśnie czy dzienniczek dobrze liczy spalanie kalorii? To chyba zależy też od wagi spalającego (ja 136). Ja mam styl życia naprawdę siedzący, w weekendy tylko trochę się poruszam na rowerze, a spalanie takie:

DZIENNIK SPALANIA 4 czerwca 2005

Nazwa czynności Czas [min] kcal

X Jazda na rowerze (20 km/h) 150 1 500,00
X Spanie 420 434,00
X Prowadzenie samochodu 50 105,00
X Siedzenie spokojne 700 583,33
X Leżenie, odpoczynek 120 154,00


W sumie kalorii: 2776,33333333333

DZIENNIK SPALANIA 3 czerwca 2005

Nazwa czynności Czas [min] kcal

X Lekka praca biurowa 720 1 680,00
X Czytanie 30 12,50
X Prowadzenie samochodu50 105,00
X Spanie 420 434,00
X Siedzenie spokojne 200 166,67


W sumie kalorii: 2398,16666666667

A może ja coś źle wpisuje?

Ps. Dodam, że przed dietą po obliczeniu przejedałem jakieś 3000 Kcal dziennie.

Weź pod uwagę, że te przedziały nie są precyzyjne, to 1. Po 2. nie wpadajmy w paranoję z wliczaniem do spalania np. siedzenia i obgryzania paznokci, bo niedługo trzeba będzie poszukać ile spala wątroba na godzinę, albo mruganie oczami
Wpisuj do dzienniczka spalania tylko to, co wyćwiczysz i będzie ok :]

Admiro... moim zdaniem jest w miarę OK... w własnego doświadczenia wiem, że przy róznicy około 800 kcal na kożyść spalania to utrata wagi następuje bardzo ładnie.... Choć z drugiej strony 1500 kcal różnicy to dużo wg wg tego powinieneć chudnąć 1 kg na pięć dni a to jest za szybko.... więc ja proponuję 1000 różnicy i powinno być OK już na pewno

P. S.i jestem za wpisywaniem wszystkiego do dzieniczka spalania, czy to spanie czy oglądanie telewizji, bo wtedy organizm również "pracuje"

no też mi się wydaje żeby wpisywać wszystko do dzienniczka spalania, chodzi o to był obejmował całą dobę po prostu, tak jak dziennik wsuwania

Druga sprawa na ile te tabele spalania są wiarygodne, szperając po necie porównywałe sama jazdę na rowerze, w serwisach gdzie podawało się aktualną wagę, spalanie za 2,5 h wynosiło przy mojej wadze od 1500 (www.dieta.pl) do nawet 4000. Tak, że nie wiem...
W jedzeniu też są błędy ale marginalne.

Zna ktoś jakiś sprawdzony spis spalania z uwzględnieniem wagi?

Swoją wagę mnożysz przez 0,9 i przez 24 godz. Wychodzi to co spalisz leżąc cały dzień. Na np. mycie się, robienie śniadania itp. czyli codzienne czynności dodaje się ok. 400 kcal.

Osoba która waży 60 kg dziennie spali 1696 kcal.