Wersja do druku
No tak tylko ze ty ważyłaś bardzo dużo i Ci wystarczy wyglądać tak jak ja teraz ale ja niegdy nie wazyłam wiecej niż 60kg i dąże do tego aby wyglądać tak jak bym chciała :roll: A ja mam dosyć bo kiedys jak sie odchudząłam ponad 10misięcy słodyczy nie tknęłam tez prawie nic nie schudłam najbardziej to z nóg i pupy a ja wole z brzuszka :( To jest mój najwiekszy problem :roll: Ale dzięki za miłe słówka :wink:
Witam wszystkich, jeśli mozna równiez chciałąbym się dołączyć :). Od wczoraj zaczełam kolejną walkę z wagą,3 i mam nadzieję ostatnią. Jestem z natury leniwa, łakoma i mam mało zaparcia ale mam nadzięję że z wami mi się uda. W grupie siła!! Pozdrawiam wszystkich i trzyma kciuki za postępy 8)
No racja melina - widocznie masz pecha i masz taka budowe, że nie masz talii :( Współczuje- ja byłam zawsze (pomimo kg) bardzo proporcjonalnie zbudowana i nawet teraz mam niewiele wiecej w pasie niż Ty wiec rozumiem problem :) Myślałaś o jakichś "celowanych" ćwiczeniach na brzuszek? Ja chodze na fitnes na specjalne zajecia własnieBPU ( brzuch posladki uda) i bardzo dobrze działaja :) Polecam i powodzenia :)
No własnie o to chodzi że wiekszosć ćwiczeń jest na kształtowanie mięśni a nie na spalanie tłuszczyku. Ja wole rowerek niż jakies brzuszki chociaz kiedyś robiłam ale nic nie dawały :( Naprawde mój organizm jest jakiś odporny na diety bo nie mogę schudnąć :(
Hej jestem nowa, od tygodnia chodze na aerobic-1h codziennie a od 2 tygodni jestem na diecie 1000kcal-chociaz w praktyce jest to zawsze mniej niz 1000....dzisiaj nawet 566 ale nie jestem głodna :wink:
Tak czy siak chciałabym sie dołączyc do waszego klubu jesli mozna :)
Nigdy w zyciu więcej tak nie rób to bardzo źle ze tak mało zjadłaś :evil: Twoje minimum to 1000kcal nawet 900kcal to za mało juz lepiej jeść 1100 :!: Jeżeli nie mozesz jeśc to się zmus musi to byc minimum 1000kcal :x Przepraszam ze tak niemiłe powitanie dobrze ze tu weszłas ale naprawde ta dieta została tak opracowana zeby było wszystko w normie bez żadnych zasłabnięc i problemów :wink: Powodzenia :!: [/b]
Podzielam zdanie meliny. 1000 kcal to już nie za wiele a 566 kcal... :?
Tak czy siak witam Cię serdecznie, bo ja też z tych "nowych" :D
A ja mam doła nie wiem z czym związanego...pewnie z niedojedzeniem , ale nie dam się :D i dzielnie popijam wodę z cytrynką . I wiem, że warto się przemęczyć dla efektów , ale ..ale.. niech mnie ktoś przytuli 8) .
Miłej soboty Wam życzę !!
<przytul> Nie martw się przechodzisz jakis kryzys który warto przeczekac dla efektów.Mój własnie minął bo schudłam<lol> mój zastój minął :D Dzisiaj patrze a tu 72cm :lol: Mam nadzieje że teraz bedę chudła Buziaczki :*:*
melina gratuluje!!! Wytrwalosc poplaca :wink: Chociaz czasami bywa baaaaaaaaaaaardzo ciezko.
Witam wszystkich noych :)
Ewmetka oj warto, warto :wink:
Razm nam sie uda :!: Trzymam kciuki za wszystkich :!:
Ja chyba jestem jakaś dziwna - jak jadłam 1000Kcal to waga stała, a po zjedzeniu naleśników na kolację (w sumie cały dzień 1300Kcal) spadla w nastepnym dniu o 0,2; a po zjedzeniu piernika (w sumie cały dzień 1450Kcal) spadła o 0,3 :) Musze dodać, że ćwicze po 1-1,5h w domu dziennie. Może 1000 to dla mnie za mało i dlatego waga stała? Ciekawe... Ale podoba mi sie to bo na 1000 byłam niesamowicie głodna.
177cm
66,5kg
pas:70cm
biodra:102cm
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...7de/weight.png
NO fakt może to było za mało ale to plus wiecej zjesz i bedziesz bardziej najedzona heheh :) a schudniesz tyle ile trzeba :wink:
ja przez ten głupi okres prawie wogóle nie ćwicze coś tam robie ale to takie niesatysfakcjonujące jak dla mnie :roll: Jest 13 a ja zjadłam niecałe 300kcal więc jest sooper :wink: Buziaczki:*
Jutro pierwsze mierzenie... ( a robie to co tydzień). Mam nadzieje że coś się ruszyło w dół :D Codziennie miałam poniżej 1000 kcal (niewiele). Prawie bez grzechów, bo 1 pączek z kremem się zjadło :/ ale i tak ponad 1500 wtedy nie wyszło na bank.
Trzymam kciuki :D :!: :!:
No i po tygodniu pozbyłam się 2kg :) Co prawda zbliża mi się okres, ale to raczej nie powoduje utraty wagi. Więc nieźle, alleluja i do przodu. Ten tydzień bez wpadek i z cwiczeniami ! :lol:
porcelanowa GRATULUJE :!: :!: :!:
Takie posty motywuja do dalszej walki.
Cześć dziewczyny !!
Ja jestem na TYSIAKU od 2 tygodni i zgubiłam 3 kg - boje sie tylko że nagle waga stanie i strace zapała do walki z tłuszczykiem. Ale wasze sukcesy pokazują ze jak sie chce to sie da, wiec walcze dalej.
Ech przechodze na 1500 po pierwsze na 1000 byłam non-stop glodna, po drugie na tej stronce: http://www.chatelaine.com/health/art...07_121420_5936 moje BMR czyli spoczynkowa ilość kalorii wynosi 1499 i nie powinnam jesc mniej, bo to idzie na ogrzewanie organizmu, oddychanie, prace narzadów wewnętrznych etc., a po 3cie jak jadłam 1000 to na drugi dzień waga pokazywała tyle samo, a jak jem 1400-1500 to spada o 0,1-0,3! Nie wiem więc czy zaliczam się wciąż do tego klubu? :) Powodzenia dla Was wszystkich! Jesteśmy silne! :D
bagga ja też się boje, że waga stanie... bo chciałabym w kwietniu ważyć najwyżej 70 kg. ale cóż... jak stanie, to przetrzymam przestój a potem pójdzie dalej! inaczej być nie może :)
Wiecie co ja jak jeździłam na rowerze to waga stała a teraz mam okres i nie moge ćwiczyć ale dalej jestem na diecie to zaczęłam chudnąć :D Moze poprostu na ten mój wysiłek to było za mało kcal i organizm je magazynował :?: :roll: Pozatym mój zastój minął chyba po 2,5 tygodnia ale tego tak nie zauwazyłam bo się nie mierzyłam codziennie i o to tutaj chodzi zeby robić to co jakiś czas.Ja chudne i juz prawie szczuplutka jestem i zadowolona.Dotego ostatni tydzien szkoły i ferie :D :lol: odpoczne sobie i bedzie luzzzz :wink: Trzymajcie sie dziewczynki i nie poddawajcie bo naprawde warto buziaki od melinki :*:*
mam do was pytanko drogie współodchudzaczki, czy wiecie co przyśpiesza przemiane materii, znacie jakies ziółka,magiczne mikstury albo pastylki?
Są takie cherbatki które chamują apetyt, i przyśpieszają przemianę materii. Po prostu przejdź się do apteki i zapytaj. Napewno dostaniesz;) A zresztą, jak się przejdziesz troche na swierzym powietrzu, to napewno zrobi Ci sie przyjemniej 8) :lol:
bagga z tego co wiem to dobre sa herbatki czerwona i zielona. Mi osobiscie pomaga zielona. Przy okazji pomagaja w spalaniu tluszczu :D
hogcia daj znac jak ci idzie na 1500. Jestem ciekawa, czy waga bedzie spadac i w jakim tepie, czy wolniej czy szybciej. Na tysiaku idzie dosc wolno ( nie mowie, ze to zle), wiec ciekawe jak bedzie na 1500
POZDROWIONKA :!: :!: :!:
Hej babeczki :D
Powiedzcie mi jak to jest z przyprawami, można full i ile się chce czy też są kaloryczne?
Aha, i jak to możliwe ( z tego o tutaj czytam) , że przy diecie 1500 kcal zrzuca się wiecej i szybciej niż 1000 kcal ?
Całuję i wytrwałości życzę i Wam i sobie . :wink:
shcudłam kolejny kilogram 8) Więc łącznie juz cale 5 :lol:
Nie jest tak żle jak myślałam :lol: Tylko że wazyłam sie teraz i po obiedzie, więc jak sie zważe jutro rano to powinno byc o jakieś 0,2 kilo mniej..... Pięknie sie dziś toczy moj dzień. Jeszcze tylko zrobie obiadzik mojemu meszczyznie,i bede spokojnie czekac az wróci z pracy żeby się mu pochwalić :wink:
prinzessin dzieki za rade - ja tez lubie te herbatki
a co do 1500 kcal - to może i coś w tym jest, bo na tysiaku idzie powoli a jak zjem troche wiecej np 1200 to chudne szybciej - i kto mi powie o co chodzi?
Obliczałam sobie BMR i podobno poniżej BMR nie powinno sie schodzić bo hamujemy w ten sposób przemianę materii i chudniemy wolniej albo wcale bo orgaizm magazunuje to co jemy zamiast spalać nasze zapasy tłuszczyku bo mu sie wydaje że przyszły złe czasy i nie ma jedzenie w lodówce,tak czy inaczej ja spróbuje jeśc jednak troche ponad tysiąc bo moje BMR wyszło 1459, więc teoretycznie nie powinnam jeść mniej.Ciekawe co z tego wyjdzie????? :wink:
ewmetka Za często nie pisze na tym forum bo nie mam za duzo czasu, ale śledze codzienne, co tu sie dzieje. Z tego co wiem to nie mozna jesc zbyt malo. Kazdy bczlowiek ma indywidualna przemiane materii, jezeli je za malo to nie chudnio bo organizm magazynuje zjedzona energie. a jezeli bedzie sie jadlo optymalnie to organizm bedzie mial wystarczajaco energii na podstawowe czynnosci takie jak oddychanie. a reszte zbednych bedzie spalal. Przynajmiej ja to tak rozumiem
To zalezy tez od uprawianego sportu.
Ok ja zajze wieczorem :lol:
Ewmetka to zalezy musisz zobaczyć na opakowaniu ile ma kcal i czy jest cukier.Jeżeli uzywasz niewielka ilość to nie musisz liczyć bo 30kcal w ta czy we wta nie ma róznicy :wink: Jeżeli zawiera cukier i dużo jej dajesz to policz sobie jako dodatkowe kilka kcal :wink:
Dzięki dziewczynki, jak zawsze jesteście niezawodne ! :D
Hejka Wam wszystkim! Buziaki :* Jestem juz 4ty dzien na 1500, cwiczeniami tak srednio spalam 800Kcal dziennie według tego co podaja na www.dieta.pl i w ciagu tych 4 dni ubyło mi 1,2kg!!! Ale to tez troche przez okres, bo wlasnie dostalam i moze tez dlatego waga wczesniej nie chciala sie ruszyc, a od wczoraj do dzis - 0,9kg :). Co do wyzszosci 1 czy 2 diety to jak dla mnie 1500 dieta jest lepsza bo nie jestem glodna - tylko trzeba cwiczyc, zeby spadek wagi byl fajny, a do tego trzeba mobilizacji i czasu. Czas narazie mam, bo wrocilam na studia i moi koledzy maja sesje, a ja mam ferie bo te egzaminy juz zaliczalam 2 lata temu :D. Zobaczymy jak mi bedzie szlo w przyszlym semestrze - juz na ostro z kolokwiami i egzaminami...
W 10 dni już prawie 2kg stracone (tak naprawde to 1,7)! Ale fajno :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...572/weight.png
Hej wam wszystkim;) Dzięki tej diecie bardzo poprawił mi sie humor :lol: Jak tylko coś mnie trapi to zaczynam myslec o tym co zrobie sobie nastepnego dnia na obiad, albo co zjem na sniadnie.... Ważyłam sie rano i waga pokazała 72,3kg Wiec jest lepiej niz myslalam 8) Czekam teraz tylko na poniedzialek. Wraca do szkoly po chorobie moj dobry kolega który nie widzial mnie przez caly miesiac, czyli przez caly czas mojego odchudzania. Mam nadzieje ze zobaczy jakies efekty... :oops:
Ta dieta do wszystkiego mnie mobilizuje, bardziej sie sobie podobam i moi najbliżsi tez to zauwazyli :lol:
Zycze wszystkim takich miłych odczuc i życze powodzenia :wink:
Dziewczynki nie ważcie ise codziennie bo waga skacze nawet do 3 kg w ciągu dnia i bedziecie niemile zaskoczone jak razo zobaczycie 72kg a wieczorem 73kg :wink:
Ale to nie bylo tak.... Ja nie waże sie codziennie. Waze sie w kazda srode rano. ale zwazylam sie we wtorek wieczorem zeby zobaczyc ile ubedzie w ciagu nocy.
Nastepne warzenie w nastepna srode 8) Bede sie powstrzymywac;)
Powodzenia zycze sobie i wam :lol:
Witam! Jestem nowa na forum :) Od 1 stycznia stosuję dietę 1000 kcal i na razie jestem zadowolona. Jeszcze miesiąc temu ważyłam 90kg a dziś już 7kg mniej :) Bardzo mało ćwiczę, bo poprostu mi się nie chce... Tylko raz w tygodniu chodzę do Klubu Puszystych Super Linii, godzinkę poćwiczyć.
Pozdrawiam serdecznie!
Izabelka witam i gratuluje!!! 7 kg. to super wynik. Oby tak dalej!!!
Pozdrawiam i takich wynikow zycze wszystkim :D
ja gratuluje tez chodzenie do tego klubu, ja bym się wstydziła :oops:
wiecie co - może to banał, ale można mieć problemy,zły humor,zimową depresje - ale jak sie przymierzy ciuszki w które jeszcze niedawno ledwo sie człowiek wciskał a teraz sa ZA DUUUŻE :) to sie człowiekowi od razu na sercu lepiej robi - fajnie że tu jesteście bo z wami raźniej podczas diety !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a ja mam w sobote bal gimnazjalny. będzie pizza iwieeele innych smakołyków. co robić? :(
Zjedz troche byle nei za dużo jak zjesz 1500kcal a nie tysiąc raz to isę nic nie stanie w nie mozesz cały wieczór nic nie jesć i patrzec tylko na innych.W tańcu to spalisz :D
bagga masz racje, to niesamowicie podnosi na duchu. Ja mam co czwartek "przymiarke" i dzisiaj zmiescilam sie w spodnie, ktore zawsze byly moja miarka :D Maja 5 guzikow i tak co tydzien dopinalam guzik wiecej :D sa odrobinke przyciasnawe, ale za tydzien gora dwa bedzie ok.
Pozdrawiam :D
Witam wszystkich!Jestem tu nowa i włąsnie dziś zaczęłam dietę 1000kcal.
Juz wcześniej sprawdziłam tą diete i schudłam 15kg, no ale przybrałam po latach znowu i ostatnio jakby coś we mnie pękło....oprzytomniałam....w sierpniu tego roku biorę ślub i nie moge sobie pozwolić na to by być gruba...chce zrobić niespodziankę narzeczonemu, udowodnić ze potrafie i przede wszystkim dla własnej satysfakcji.
Ciesze sie ze mogę Was tu wszystkich poznac
Pozdrawiam i zyczę powodzenia...