Strona 77 z 101 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 761 do 770 z 1001

Wątek: A co do chlebusia;) ??

  1. #761
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    (alt+p)


    to jest to
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  2. #762
    Zuzaksc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chyba nie ma takiej osoby co by na wszytskich fotach wygladała mniam Chciałam tylko przedstawic róznice....a jest widoczna.Zreszta czytałam wiele artykułów na jej temat i ona faktycznie chyba miała problemy z "ano" szkoda....pamietam jeszcze wywiad jak powiedziała "Moja Mama zawsze kazała mi pic duzo piwa bo po pivie biust rosnie " i chyba po tej wypowiedzi stała sie moim wyznacznikim piekna....

  3. #763
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Mi sie tam podoba wszystko co ma fajna dupcie, duze cycuszki i plaski brzuch a jak jeszcze dlugie zgrabne nogi....... to moge sie zamienic :P

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  4. #764
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    tylko rzadko się zdarza, że by duże cycuszki, płaski brzuszek i zgrabna pupa szły w parze "w sposób naturalny" albo to efekt morderczych treningów!!! Ja tam nawet mogę zaakceptować swoje fałdki na brzuchu, bo bycie idealnym jest nieciekawe

  5. #765
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tam chce byc sobą. wyrosłam już chyba z myslenia typu "chciałabym byc taka jak ona" nawet mimo swojego defektu skórnego

  6. #766
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Zwracam się z prośbą o opinie i radę
    Chodzi o to ze od tego tygodina skonczyłam z podjadaniem słodkości i idze mi całkiem nieźle, ale coby nie doprowadzic się do takiego stanu ze jak w domu bedą jakie słodycze to ja rzuce sie na nie jak wygłodniała wilczyca postanowilam raz w tygodniu pozwolic sobie tak bez wyrzutow na jakis słodycz. Chciałabym aby było to w granicach rozsądku a nie ze np zjadam całą czekolade. Na ile Waszym zdaniem powinnam sobie pozwolic, czy jeśli np zjem taką Princessę kokosową to czy to nie bedzie za duzo? bo z drugiej strony np jedna kostka czkolady to tak troszke maluśko jak na jednorazowotygodniową przyjemnosć

  7. #767
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Spoko,taki batonik nie zaszkodzi.

    Jadzis pochlonelam 1150 a fe! No i nie cwicze ehhhhhhh....

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  8. #768
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ninti, na pewno nie zaszkodzi.

    czarnaZuza, czemu "a fe"? bo nie kumam...

  9. #769
    Awatar czarnaZuza
    czarnaZuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-07-2005
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    23

    Domyślnie

    Za duzo o 150

    Mój Tygrysek na szlaku diety

  10. #770
    qwerq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    <sciana>




    a jakie jest twoje zapotrzebowanie dzienne? Liczmy koło 2300, więc za mało o 1150.


    Czy wyście już totalnie poświrowali?

Strona 77 z 101 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •