-
Obżarstwo i okres
Mam taki problem, ze zazwyczaj w okres nie poge pochamowac sie z jedzeniem...Dzisiaj w szamałam juz chyba z 2000 kcal, a ostatnio schudlam 2 kg bo jechalam na diecie 1000 kcal...I pewnie teraz przytyje...Ale to jest ciezsze ode mnie ;o((( Chce mi sie plakac i nienawidze siebie przez to ... Zazwyczaj spalam to co zjadam, ale dzisiaj nawet tego mi sie nie chce ;[[[ Wy tez tak macie? Wypilam 2 szklanki normosanu, ktore powoduja pedy do kibelka ;p ...ale nic mi to nie dalo ;o((( Jestm zalamana...
-
jeden dzien nie popsuje efektu diety, ale jutro sie pilnuj i nie usprawiedliwiaj obzarstwa tym ze masz okres
-
hmm... ja chyba przegiełam, bo okres spoznia mi sie miesiac..;/
-
Mam dokładnie ten sam problem zaczynam okres zaczynam jesc jesc i jeszcze raz jesc..jestem pogromca lodówkowym szok Naszczescie podczas ostatnich ciezkich dni miałam mnóstwo zajecia(tz same je soebie wymysliłam) i nie kusiło mnie az tak bardzo jak zwykle Jeden dzien odejscia od dietki nie zapsuje niczego,trzeba sie zebrac w sobie i zacząc walke od nowa..
-
No, może masz racje ze sie tym usprawiedliwiam,,,ale czasami mam wrazenie ze nie potrafie nad tym obzartwem zapanowac , nazre sie a potem zaluje chce mi sie plakac, mam dola,,,Juz dawdno nie mialam takiego napadu,,,jak mi sie cos zachcialo to spalilam i problem z glowy. A nawet mnie ta pogoda dzisiejsza przytloczyla ze nic mi sie nie chcialo...Dół...
-
mam identycznie to samo.
nagle wstępuje we mnie jakaś dzicz i potrafię mimo że jestem najedzona sfrygać np cały ogromny obiad dodatkowo a na deser... słoik ogórków. no i te zachciewajki szczególnie na tłusości.
brzmi jak wymówka, ale serio to jest jakiś atawizm!!!
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki