Wyjatki potwierdzaja regułe jak mawiają Jak juz wczesniej pisałam nigdy nie mogłam sie oprzec pokusie napchania brzuszka na nocke i dobrze mi z tym,lubiłam pojesc i lubie nadal przynajmniej unikam koszmarów Jesli okazało by sie to prawdą (i te biedne szczurki miały by racje) jest to niewatpliwie przełomowe "odkrycie"...