Dzięki za odpowiedz

U mnie naszczęście ruszyła i już jest 66.6 iście szatańska waga byle do 60 a potem znow od poczatku do 50

Nie wiecie co można zrobić by przyśpieszyc jeszce spadek wagi?? Staram się cwiczyc codziennie intensywnie przynajmniej 30 -40 minut nie jem kolacji obiad jem koło 15-16 rano sniadanko obowiązkowo cos niskokalorycznego drugie jogurcik albo picko. a obiad staram sie jesc normalne tlyko mama nie uzywa smietan duzo oleju i tak dalej