-
DZewczyny o czym ta dyskusja???
1000 kalorii to jest absolutne minimum, które pozwala na prawidłowe funkcjonowanie organizmu kobiety.
Nawet lepiej jeśc 1200, bo to utrzymuje przemianę materii na odpowiednim poziomie. 1000 nieco ja spowalnia.
Poniżej 1000
- zmiejsza się gęstosć kości
- wydzielanie insuliny
- produkcja hormonów płciowych
- głodny organizm zżera mięśnie, a dopiero potem tłuszcz (bo redukcja mięśni nie wymaga takiego zaangażowania energetycznego organizmu jak spalanie tłuszczu.
- Jak już zeżre mięśnie to zabiera się za jajniki, bo narządy płciowe są najmniej potrzebne - tzn. nie są potrzebne do życia.
- powstają - często nieuleczalne zaburzenia płodności.
- dzieją sie potworne rzeczy w wątrobie
- o jelitach nie wspomnę
- również cirpi na tym źle odżywiony mózg. Brak składników pokarmowych wpływa na obumierania komórek nerwowych, a te komórki niestety nigdy nie odrastają.
Jeszcze by się parę rzeczy ciekawych znalazło, ale po co??? Wystarczy chyba...
Ja osobiście polecam 1200, przynajmniej nie trzeba wtedy pić CUD HERBATEK przeczyszczających. pozdrawiam.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki