Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 24

Wątek: kawa

  1. #11
    maryryan jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    tez uwielbiam kawe ( i tez pije 5 dziennie )

    przed rozpoczeciem diety pilam z 2 lyzeczkami cukru i polowa kubka mleczka i wydawalo mi sie niemozliwe zeby pic kawe inaczej a teraz od tygodnia pije czarna bez cukru i smakuje mi nawet lepiej...

  2. #12
    werek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    maryryan , bo dopiero teraz naprawde czujesz smak kawy ! ja nie znosze kawy z czymkolwiek, bo właśnie za bardzo lubie jej smak. Jedyny minus jest taki, że jak się pije czarną, to naprawdę ważna jest jej jakośc, a to sie wiąże z wysoką ceną...
    Pozdrawiam i idę wypić kubek czerwonej herbaty (tak dla odmiany )

  3. #13
    Lean jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Piłabym kilka kaw dziennie, ale później ciśnienie mi się podwyższa i w głowie mi szumi Ale jakie gatunki kaw lubicie pić, jaką kawę uważacie na najsmaczniejszą

  4. #14
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie ble

    Jak bylam mlodsza pilam nawet 15 kaw dziennie i uwazam, ze wcale mi to nie wyszlo na dobre.... teraz nawet tylko 2 lyki sprawiaja, ze mam bolesne skurcze zoladka. Kawa to troche jak narkotyk... jak papierosy... papierosy osmala Ci pluca, a kawa brzuszek. A pozniej trzeba czyscic swoj organizm z toksyn litrami zielonej hermaty, albo glodowkami (co do zielonej - nie mam zastrzezen).

    Teraz nie pije w ogole kawy... przez 2 miesiace odzwyczailam od jej picia nawet meza a wczoraj jak sie napil, to myslal, ze serce mu wyskoczy... czul sie jak na rollercosterze... eh, gdyby nie jego konskie zdrowie, juz bym go nie miala. ja uwielbiam zapach i smak kawy.... ale dzialanie ma tragiczne. prawie jak efedryna

  5. #15
    Awatar limecia
    limecia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    272

    Domyślnie

    a u mnie wlasnie od kilku dni jest piekny czajniczek do parzenia kawy. O rany i na dodatek pyszniutka kawa orzechowa. Chyba sobie ja zaraz zrobie. W sumie raz na tydzien mozna sie napic kawki. Przynajmniej na zajeciach nie usne.
    ETAP PIERWSZY


    mój wątek -->Pozbywam się nadwagi z weight watchers.

  6. #16
    ala2 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez werek
    Ostatnio odkryłam Davidoff Dark Roast, jest rewelacyjna!
    Pozdrawiam wszystkich kawoszy
    Jest pyszna, najlepsza kawa jaką spotkałam!...szkoda że taka droga...

  7. #17
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie kawa zabija

    No i nikt mnie nie slucha...

    Bylam pod opieka gastrologa przez rok, co miesiac wizyta... Kawa zabija Wasz organizm. Hmm.. powiecie, a co nie zabija? Ale... Ona dziala na zaladek, tak samo jak papierosy na pluca! Ten kto pali raz w tygodniu... nie stanie mu sie nic tak powaznego, jak ten co jest nalogowym palaczem...? Do czego zmierzam? Kawa raz w tygodniu jest ok, ale codziennie, a najlepiej kilka razy dziennie - wpedzi was w tarapaty.

    Kawa bowiem, posiada podobne substancje do tych smolistych osiadajacych na plucach po wypaleniu papierosa... W miejscu tych "kawowych plamek" w Waszym zoladku po jakims czasie (rok, kilka lat) zaczna sie tworzyc nawet... wrzody. Substancje toksyczne odkladac sie beda w roznych Waszych organach i aby oczyscic organizm, bedziecie musialy sie niezle natrudzic, o ile ktokolwiek sie zdecyduje.

    Kawa i skutki jej picia:
    -wyplukuje wazne mineraly
    -uzaleznia
    -prowadzi do powaznych schorzen przewodu pokarmowego
    -prowadzi do bezsennosci i nerwowosci
    -nadcisnienie tetnicze

    Nie pisze tego, bo gdzies wyczytalam, ale na podstawie faktow z mojego i zycia znajomych. 3 osoby z mojej rodziny mialy juz operacje z powodu "porannej kawy", jedna zmarla. Ja przez 2 lata leczylam sie przede wszystkim z powodu "wieczornej kawy" przed egzaminami na studiach.

    Jestem mloda i mam dopiero 23 lata, a wrzody wykryto u mnie gdy mialam 14 lat!!! Lekarz powiedzial, ze to tylko kawa i stres... Pije kawe raz na kilka miesiecy, ale licze sie z tym, ze zaplace za ta przyjemnosc bolesna pokuta.

    Odzwyczailam od picia kawy swojego meza. Gdy teraz cos go skusi na filizanke malej czarnej, po wypiciu serce chce mu wyskoczyc i boli go brzuch? czemu? Jego organizm sie oczyscil, a dolegliwosci - to reakcja organizmu na toksyny i kofeine.

    Co Wy na to?

  8. #18
    Awatar wiedzmaPL
    wiedzmaPL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-08-2005
    Mieszka w
    London Kanada
    Posty
    478

    Domyślnie

    Hm najnowsze badania z uniwersytetow wskazuja ze wypicie do dwoch flizanek kawy nie jest szkodliwe nawet wskazane.
    Z tym podnoszeniem cisnienia to bzdura nawet moj ojciec lekarz z 40 letnia praktyka kiedy mierzyl mi cisnienie powiedzial kawa jaka wypilas pol godzinki temu nie ma wplywu na pomiar.
    I to sie zgadzalo mialam niskie jak zawsze ze tatek mierzyl dwa razy.
    Kawa nie szkodzi i nie wierze w zapewnia pana gastrologa. Otorz byly czasy ze pilam duzo kawy i spalam bez problemu. Teraz pije bezkofeinowa - bo lubie jej smak i nadal spie dobrze.
    Wrzodow nie mam.
    Jak ze wszystkim nie nalezy przesadzac a jak wspomnialam wypicie dwoch flizanek kawy nie zaszkodzi, osobom zdrowym.
    Latwiej odzwyczaic sie od kawy niz papierosow czy alkoholu. Nie uzaleznia ona tak jak inne uzywki.
    Pozdrawiam

  9. #19
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Dla dietowiczów kawa jest sprzymierzeńcem - moim zdaniem. Jasne że z umiarem, ale tak jak napisal Arianek - kawa to termogenik, przed ćwiczeniami np można sobie chlapnąć, przyspiesza spalanie plus daje kopa energii No i mnie osobiście... delikatnie przeczyszcza. Nie przepadam za jej smakiem, ale raz na jakiś czas sobie robię z dużą ilością chudego mleka.
    AHA! kawa stosowana zewnętrzenie ujędrnia skórę Naprawdę bardzo dobry trick; kilka kropel mydla w plynie posypać mieloną, najtańszą nawet kawą i masować tym cale cialo. Efekt natychmiastowy, skóra jest gladziutka jak pupa niemowlaka, tyle tylko że potem cala kabina prysznicowa/wanna do gruntownego mycia
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  10. #20
    neudia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-10-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie odnosnie kawy

    kawa... jeszcze raz popieram moja powyzsza wypowiedz...

    Zazwyczaj Ci co ja pija maja problez z pozbyciem sie cellulitisu. Paris mowisz, ze kawa ujedrnia skore. Kilka lat temu czytalam artukol w SL, ze masaze nog kawa przyspieszaja krazenie krwi. Masaz ogolnie przeciez przyspiesza krazenie... tyle, ze zawarta w kawie kofeina jeszcze bardziej pobudza krazenie, dzieki czemu latwiej sa rozbijane komorki tluszczowe... Sama kiedys stosowalam kawe, wymieszanka z sola morska i oliwka z oliwek i widzialam efekty.

    Ale odnosnie picia kawy nadal sie nie zgadzam..... nawet w poradach na str glownej jest napisane, ze to tylko daje chwilowego kopa i lepiej wypic zielona herbate, poniewaz tez pobudza, a przy okazji ma przeciwutleniacze.

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •