A ja niemiłosiernie nagrzeszę w święta : ] :cry:
Wersja do druku
A ja niemiłosiernie nagrzeszę w święta : ] :cry:
Ej, moje panny, ostrożnie! Sama dzisiaj "zgrzeszyłam" tiramisu ale to było jedno tiramisu i nie zdarza się codziennie!
A tu czasem caaała litania!
Prawdziwą sztuką jest zgrzeszyć tylko raz :wink: Powodzenia!
Zgrzeszyłam własną głupotą....Smutne, ale prawdziwe:
1/4kawałka baby
1plasterek sera żółtego
3nerkowce
trochę płatków Fitness
świąteczna jajecznica w pracy (1łyżka) i kawałek bułki
Aj...wczoraj po 21 (!) 3 gołąbki i kawałek babki ;/ A miałąm teraz jeść normalnie 850 kcal by w niedziele i poniedziałek u babci pofolgować ...ah te święta ;]
Ja to Ci się nie dziwię, że się objadłaś... Ja przy 1000 kcal wściekle głodna chodziłam, a co dopiero 850 :roll: :roll:
Ja ostatnio wszystkim, co zjadłam, zgrzeszyłam.. :?
Hmf... Wielkanoc... 2140 kcal na koncie, ale zaraz ruszam w teren (jak zwykle) wiec trochę spalę :D
Jutro pokutujemy xD My - ja i moje sadło :D
2491,50 kcal - mój dzisiejszy wielkanocny wynik :wink:
U mnie dziś niestety "troszkę" więcej, wolę nawet nie liczyć kalorii.. ale koniec tego świętowania jutro wracam do diety!! :roll:
żadnej slodkosci dzisiaj :D