-
dzieki za sowa otuchy! na razie czuje sie okropnie...
-
yasmina.. ja równiez czuje się okropnie.. powoli wychodze z diety..ale szczerze mówiac nie radze sobie z tym..ciagle czuje sie gruba i przejedzona..wydaje mi sie ze z kazdym kęsem tyje...a moj dzisiejszy jadłopis to np:
sniadanie:
-jajko gotowane
-mała kromeczka chleba z cienką warstwą serka topionego
-kawałek ogórka i papryki
obiad:
-mały kotlet mielony
-ziemniaki
-buraczki
kolacja:
jogobella ze zbożami (duża 250g)
czy az tak dużo jem..?!
-
a ja zjadlam dzisiaj
śniadanie:
aktivia
[pol kromki ciemnego razowego z serkiem lactima (w plasterku)
100gr serka wiejskiego z piatnicy, pol plasterka szynki, pol ogorka konserwowego, jeden grzybek marynowany
Obiad:
zupa pomidorowa z makaronem
lyżka zimniakow
100gr piersi z kurczaka gotowanej bez dodatkow( tylko kostka)
buraczki
biala fasolka
Kolacja:
kefir
plasterek serka plesniowego
-
obie jak dla mnie zjadłyście mniej niz 1000 kcal. Obliczyłam. To dużo? Nie. Za mało
-
a mnie wyszlo ponad tysiac. dokladnie 1092 kcal. nie wiem ktora z nas lepiej liczy, ja zawsze mialam pale z matmy
-
no wiecie, nazywacie to "dużo jem"???~!!
ja zjadłam dzisiaj:
I śniadanie: kubek mleka z 6 łyżkamu płatków 4 zbożowych, pół bułki z ziarnami z grubym plastrem wędzonego sera, pół dużej kromki pełnoziarnistego chleba z masłem
Przekąska: mandarynka
II śniadanie: Budyń malinowy dr oetkera z 2 łyżeczkami miodu
Obiad: 3 naleśniki smażone na pół łyżki oliwy, nadziewane gotowaną rybką, do tego sałatka z gotowanych buraczków, marchewki i pomidora, polana sosem z: kefiru, kechupu i kastinysa (to taki litewski specjał z masła, śmietany, soli i czosnku - przypominam - studiuję teraz w Wilnie)
Podwieczorek:2 jabłka, mandarynka
Kolacja: podwójna porcja twarogu z 2 łyżkami miodu
Po kolacji: trochę polizałam ciasta na pierniki (bo akurat piekę)
widzicie, że to JA normalnie żrem, wy jecie normalnie.
no ale już się przyzwyczaiłam, że mogę zjeść dużo. Powiem wam, że dlatego też liczę te kalorie (na oko), ponieważ wiem, że jadłabym za mało (bałabym się, by nie zjeść za dużo), a po co jeść za mało, skoro można jeść tyle, na ile mam zapotrzebowanie, a ja przecież uwielbiam jeść tylko teraz z tą różnicą, że nie wkłądam do ust żadnych świństw
-
czyli myslisz ze nie mam sie co martwic? bo ja sie czuje jak balonik...
-
yasminsofija, absolutnie nie masz sie co martwić! A mój "bład" w liczeniu może wynikac tylko z tego, że nie podałas dokładnie ile czego było.
śniadanie: 318 kcal
aktivia - 124 kcal
[pol kromki ciemnego razowego z serkiem lactima (w plasterku) - 45 + 30 = 75
100gr serka wiejskiego z piatnicy, pol plasterka szynki, pol ogorka konserwowego, jeden grzybek marynowany - 88 + 24 + 4 + 3 = 119 kcal
Obiad: 407 kcal
zupa pomidorowa z makaronem - 125 kcal
lyżka zimniakow - 70 kcal
100gr piersi z kurczaka gotowanej bez dodatkow( tylko kostka) - 122 kcal
buraczki - 50
biala fasolka - 40
Kolacja: 100 kcal
kefir - 70
plasterek serka plesniowego - 30
razem: 825 kcal
A ja dzisiaj zjadłam (ha! jak dawno tego nie robiłam, tzn nie pisałam o tym, co zjadłam!):
śniadanie:
omlet z warzywami, szynką, serem żółtym, kukurydzą i sosem bolognese + kawa zbozowa
przegryzka:
grejpfrut + kefir z truskawkami
2 sniadanie:
2 tosty na Wasie (z pieczarkiami, cebulka, szynką, serkiem żółtym i keczupem) + serek piątnicy z dymką i szczypiorkiem
przegryzka:
jabłko + kubek kakao
obiad:
cała porcja (jak zawsze) zupy mrozonej zimowej Hortexu + pireś z kurczaka w sosie curry + warzywa na patelnię + 2 placki ziemniaczane (mrozone - Aviko)
przegryzka:
sok warzywny Karotka Subtelna + kilka szparagów
podwieczorek:
owsianka z cynamonem (baaaaardzo gęsta, mniam mniam) + kilka kostek czekolady
przegryzka:
batonik Corn Flakes
kolacja:
Dorsz w galarecie + salatka z kapusty pekińskiej, pomidora, ogórka, rzodkiewki w sosie kefirowo-musztardowym
przed snem:
Activia naturalna
za mało
-
qwerq za mało?
A ty zawsze tyle jesz i nie tyjesz??
-
qwerq ty mieszkasz w resauracji czy co? takie pysznosci to ja etz bym zjadac chciala. i jeszcze mowi zemalo...
fasolki bylo wiecej bo to fasolka z puszki 81,4 na 100gr. kafir milko 46 kcal na 100gr ma 330ml. nigdzie nie moge kupic tego piatnicy. chlebek tez bardziej kaloryczny bo jakiz kielkami przenicy jedna kromka ma 126kcal.nie poaptrzylam jak kupowalam. tobie to dobrze. ile ty juz jestes po diecie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki