Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Wątek: SUKCES W ODCHUDZANIU

  1. #1
    megadiet jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie SUKCES W ODCHUDZANIU

    PRZEROBIŁAM NA SOBIE TEK WIELE DIET , ŻE TRUDNO BY BYŁO JE WYLICZYĆ .
    WYSTARCZY ŻE MOJE ODCHUDZANIE TRWAŁO 10 LAT( 5KG W DÓŁ 7 DO GÓRY). ZAWSZE BYŁAM UPARTA I W TYM WYPADKU TEŻ NIE DAWAŁAM ZA WYGRANĄ. TAK NAPRAWDĘ WYKOŃCZYŁAM WŁASNY ORGANIZM .DLA TEGO PODZIWIAM WSZYSTKICH I SZANUJE ZA SAM FAKT PODIĘCIA WALKI Z OTYŁOŚCIA .WIEM JEDNAK , JAK NIEBEZPIECZNE SĄ EKSPERYMENTY NA WŁASNYM ORGANIŻMIE . KIEDY STRACIŁAM ZDROWIE ONO STAŁO SIĘ NAJWAŻNIEJSZE W/G STAREJ ZASADY DOCENISZ JAK STRACISZ .WAŻNE BYŁO TYLKO TO BY ZNOWU BYĆ ZDROWĄ .UDAŁO SIĘ 12 LAT TEMU SPOTKAŁAM LUDZI , KTÓRZY ZNALI SIĘ NA ODŻYWIANIU . JAK PRZED WIEKAMI POWIEDZIAŁ HIPOKRATES "NIECH TWOJE POŻYWIENIE BĘDZIE TWOIM LEKARSTWEM , A TWOJE LEKARSTWO NIECH BĘDZIE POŻYWIENIEM". DZIĘKI WIEDZY KTÓRĄ ZDOBYŁAM , ODBYŁAM PRZEZ TE LATA NIEZLICZONĄ ILOŚĆ SZKOLEŃ Z LEKARZAMI ZAJMUJĄCYMI SIĘ WŁAŚNIE ZDROWYM I BEZPIECZNYM ODCHUDZANIE JESTEM NIE TYLKO SZCZUPŁA , ALE NAPRAWDĘ ZDROWA .CHCIAŁAM SIĘ PODZIELIĆ Z WAMI TYM DOŚWIADCZENIEM , BO JEŚLI DZIĘKI TEMU CHOĆ JEDNA OSOBA OSIĄGNIE SUKCES - NAUCZY SIĘ TAKIEGO ŻYWIENIA BY BEZ PROBLEMU UTRZYMYWAĆ WAGĘ ,TZN. , ŻE WARTO BYŁO ORZEKAZAĆ TO INNYM .Z WIELKO PRZYJEMNOŚCIĄ ODPOWIEM NA WASZE PYTANIA. MOGĘ POMUC W USTALENIU DZIENNEGO ZAPOTRZEBOWANIA NA BIAŁKO (OBLICZA SIE INDYWIDUALNE), METABOLIZM SPOCZYNKOWY I INNE. TRZYMAM ZA WAS WSZYSTKICH KCIUKI . JA TĘ WOJNĘ WYGRAŁAM CHODŻ PRZEGRAŁAM WIELE BITEW. JAŚLI MNIE SIĘ UDAŁO , WY TEŻ MOŻECIE. POWODZENIA [/b]

  2. #2
    Guest

    Domyślnie

    Hej
    To naprawdę fajnie, że chcesz się podzielić swoją wiedzą, na bank wiele osób z niej skorzysta.
    JA gratuluję odzyskania zdrówka i stracenia kilogramów
    Mam prośbę, mogłabyś obliczyć mi mój metabolizm spoczynkowy?
    Albo powiedzieć, jak to zrobić?
    Nie wiem, jakie dane mam ci podać.
    Ważę 43 kilogramy, wzrost 167 centymetrów, lat 16.
    Pozdrawiam i mam nadzieję, że to nie kłopot
    Acha, jeśli potrzebujesz innyhc danych, zaraz je dopiszę
    Buziaki

  3. #3
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja tez jelsi to nie klopot ?
    168 i 53 kg , lat 17

  4. #4
    Inisha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    A moze podałabys nr gg, lub e- maila?
    Myśle,ze tak byłoby o wiele łatwiej...
    Sama chętnie skorzystam

  5. #5
    redsik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    megadiet co sądzisz o diecie według grupy krwi bo ostatnio wyczytałam że ludzie z grópą krwi 0 ( czyli ja) nie powinni jeść pieczywa , ziaren, nabiału. ja zaczynam od dzisiaj, jutro ma mi przyjść książka pt "odżywianie według grupy krwi". dodam jeszcze że kiedyś próbowałam nie jeść pieczywa i bardzo dobrze się wtedy czułam, tzn wogóle nie czułam się ociężała.

  6. #6
    nastirock Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olgaaa89
    Hej
    To naprawdę fajnie, że chcesz się podzielić swoją wiedzą, na bank wiele osób z niej skorzysta.
    JA gratuluję odzyskania zdrówka i stracenia kilogramów
    Mam prośbę, mogłabyś obliczyć mi mój metabolizm spoczynkowy?
    Albo powiedzieć, jak to zrobić?
    Nie wiem, jakie dane mam ci podać.
    Ważę 43 kilogramy, wzrost 167 centymetrów, lat 16.
    Pozdrawiam i mam nadzieję, że to nie kłopot
    Acha, jeśli potrzebujesz innyhc danych, zaraz je dopiszę
    Buziaki
    wazysz 43 kg i masz 168?
    i masz zamiar się odchudzać?

  7. #7
    nastirock Guest

    Domyślnie

    redsik czy wase też zalicza się do pieczywa, przez które mogłabym się czuć ociężała? bo ostatnio zmieniłam pieczywo na wasę

  8. #8
    Guest

    Domyślnie

    No, obecnie został mi tlyko jeden kilogram do zrzucenia moim celem jest 42 kilo.
    Głownie zależy mi na tym, żeby nie przytyć, narazie jestem na tysiaku. Penwie mam bardzo małe zapotrzebowanie energetyczne, ale poniżej nie chcę schodzić.
    Czasem mam wrażenie, że będę musiała być na tym tysiaku już zawsze
    Ogólnie odżywiam się zdrowo, i nie chcę tego zmieniać, taki styl życia mi pasuje
    Ale chciałabym wiedzieć, ile energii potrzebuję.
    Pozdrawiam

  9. #9
    worrygirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też bym chciała wiedzieć jakie mam zapotrzebowanie i na co jeśli to nie byłby problemik
    wzrost: 156cm
    waga: (jeszcze nie w tej chwili, ale tak chcaiąłbym wiedzieć) 44kg
    wysiłek fizyczny: hmmm bez komentarza - znikomy bo nie ćwiczę na wf-ie
    Chciałabym wiedzieć ile mam zapotrzebowania na np. białko bo możliwe jest, że z moją miłością do nabiału mogłabym je hmm... przedawkować?

    olgaaa89 ważę 42 i przy moim kurdupiastym wzroście jestem chudzinką, która przechodząc wali kościami o ściany i w które inni się wbijają, a co dopiero przy twoim wzroście

  10. #10
    redsik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nastirock ja sięczuje ociężała jak zjem więcej pieczywa np ponad 2 kromki albo jakąś dużą bułe, a jeśli chodzi o wase to to kiedyś jadłam ale musiałam zjeść np 5-8 kromeczek żeby poczuć że jetem już najedzona.
    lubie pieczywo ale uważam że to rozpychacz żołądka i nie jest potrzebne zabardzo więc nie będę już go jadła,

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •