Jako ze marzec jest cieply a ma byc podobno jeszcze cieplejszy to powracam do odchudzania. Obecnie waze ok. 101 kg. Racja przytylem troche, nadmiary szybko zrzuce i jedziemy dalej, do konca czerwca (swoich urodzin) chce wazyc ponizej 90 kg. Nie mowie ze bedzie latwo, ba! bedzie bardzo ciezko, ale jezeli w 3 miesiace zimowe zbilem 6 kg, to zbicie 10 w 3 miesiace cieplejsze nie powinno byc "wejsciem na Mount Everest".

Tyle w temacie.