-
No tak. Zamiast normalnego obiadu to przywieziono mi do domu Bic Maca + frytki. Mialem duze watpliwosci czy to jesc. Zobaczylem ile co ma kalorii i wyszlo ze zjem jakies 900. Rano bylo z 400 kcal. No i zjadlem. Postaram sie juz nic nie jesc dzisiaj....ewentualnie jakies dwie kromeczki.
Po poludniu troche pocwiczylem: brzuszki, 10 km na stacjonarnym rowerze, cwiczenia na miesnie gornych partii. Jest ok. Przez ten 'obiad' male jest prawdopodobienstwo ze jutro obudze sie i bedzie mniej niz 100 kg ale bardzo bym sobie tego zyczyl. Jeszcze potrenuje dzisiaj troche.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki