Cześć facet. Ja też waże 95kg. Waga waha sie pomiedzy 94-95 i nie chce ruszyc w dół. Niby dietetyczka powiedziala mi, ze to normalne bo jakiś tłuszcz żółty przemienia się w jakiś inny i takie tam mi bliżej nie znane rzeczy, ale jest to deprymujące. Np wkurza mnie to nieziemsko i dzisiaj od rana na poprawe humoru wsunełam jedno ciastko francuskie z czekoladą. Wrrr musze sie bardziej pilnować.