-
Odchudzanie siebie to już wyczyn a faceta to w ogóle. To nie chodzi tylko o jego zdrowie, wygląd też jest bardzo ważny, szczególnie jeśli staż związku jest już spory a pierwsze namiętności i westchnienia już za nami. Wtedy wygląd, pociąg fizyczny jest bardzo ważny a z kilometrowym brzuchem ciężko być symbolem seksu.
Na szczęście w przypadku facetów już minimalne ograniczenie w jedzeniu i eliminacja pewnych grup produktów typu biały chleb, ziemniaki, ryż już powoduje utratę wagi. Jeśli dołożymy do tego sport to już w ogóle będzie super, bo facet szybciej traci kalorie podczas wysiłku fizycznego.
Oczywiście najlepiej jeśli facet sam chce, bo stawianie go pod ścianą, że jeśli nie schudniesz to od ciebie odejdę jest przykre i ohydne, ale jeśli nie da się inaczej to co robić...
-
Kiedyś pamiętam, oglądalem taki program o odchudzaniu gdzie lekarz zapytał sie kobitki jak mysli, ile tir ujedzie na silniku od malucha ? powiedziała że niewiele. Kazał jej stanąc przed lustrem i zapytał sie a ile pani ujedzie na " silniku od malucha " ? ( oczywiście chodziło o jej małe serce, które bylo zatłuszczone ). Po tej rozmowie nie wiele dłużej trzeba było ja przekonywać żeby sie odchudzała..
-
. Witam Cię serdecznie.problem masz bardzo podobny. Z tym,że ja sama już od dwu lat jestem na diecie, ateraz "wzięłam się " za moją lepszą połowę. Niestety to na mojej głowie jest przygotowanie mu diety, gotyję dieteycznie dla wszystkich,( tzn. ja+ mąż+ syn), przed wejściemna stronę bardziej na wyczucie , teraz liczę kalorie i ustawiłam dietę na 1200 kalorii.
Tu sąprzydatne linki do fajnych przepisów, znalazłam buszując po forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=64512&start=0
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
Pan mąż, zjada to co przygotuje, wie ,że to dietetyczne, ale jak na razie nie burzy się. Pracuje tak jak Twój, bardzo szarpanie. Wymusiłam na nim jednak jakieś stałe godziny posiłków. Do pracy dostaje pudełeczko i nie zawsze jest to sałatka. Jak nie mam czasu, to jest to jogurt o% tłuszczu i owoc. Warunek jest tylko taki,że zjada stale o tej samekj porze, uzgodniliśmy na około 12- tą. Ja wiem, że trudno chłopinę przekonać, mój pewnie tylko dlatego to robi,żeby mu baba kołków na łbie nie ciosała. Ale mam nadzieję, że jak zobaczy pierwsze efekty to znajdzie do tego serce. I na koniec, raz w tygodniu obiad jest mnej dietetyczny, taka nagroda za cały tydzień wyrzeczeń.Życzę powodzenia, ale musisz mieć świadomość, że wszystko na Twojej głowie.
-
-
-
Wychodzac z takiego założenia to nie dziwie sie że efektów 0 ;]
-
Bajka dla dzidziuśa
93 to nie 130 dla Ciebie to nie osiągalne ! - trochę humoru !?
Apel poległych
Hubal
-
bla
To przegrana walka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki