Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: jestem nowy

  1. #1
    Guest

    Domyślnie jestem nowy

    Witam wszystkichZaczyna odchudzanie:PMam nadzieje ze mi sie uda!
    Obecnie mam 195cm i 95kg , mysle ze nie jest to duzo jak na moj wzrost ale chciałbym ważyc tak ok 90kg!Myślę ze jest to mozliweMoim najwiekszym problemem jest to że jem za duzo chleba i słodyczy i nie moge tego opanowac jak juz zaczne , ale od dziś KONIEC!!! Mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac

  2. #2
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie Re: jestem nowy

    Cytat Zamieszczone przez boss
    Witam wszystkichZaczyna odchudzanie:PMam nadzieje ze mi sie uda!
    Obecnie mam 195cm i 95kg , mysle ze nie jest to duzo jak na moj wzrost ale chciałbym ważyc tak ok 90kg!Myślę ze jest to mozliweMoim najwiekszym problemem jest to że jem za duzo chleba i słodyczy i nie moge tego opanowac jak juz zaczne , ale od dziś KONIEC!!! Mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac
    Za dużo t oznaczy ile? W prównaniu do CPM?

  3. #3
    akemii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj
    Ja rowniez jem duzo za duzo slodyczy co jest moja slaboscia. Ale od poniedzialku koniec. Nie bede jadla slodyczy i juz.
    Pozdrawiam i zycze sukcesow.!

  4. #4
    smieszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2007
    Posty
    3

    Domyślnie pieczywo

    ... w gruncie rzeczy jest potrzebne w codziennym odżywianiu. Warto jednak spróbować zastępować pieczywo jasne, pieczywem razowym. Ma sporo błonnika i bardziej nasyci niż jasny chleb czy bułka. Pomyśl o tym.

    A słodycze... niemal każdy z nas ma z nimi problem Mi się udało go przezwyciężyć. Postawiłam na regularnie spożywane posiłki i jakoś tak mnie już nie ciągnie do słodkości. Może też spróbuj skoro na mnie to podziałało...

    Powodzenia!

  5. #5
    AlGanonim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    to że jesz słodycze nie musi być przyczyną Twojego tycia. Organizm może i mądry ' zwierz ' ale łatwo w gruncie rzeczy można go oszukać. Twoje nie chudnięcie polega na tym, że nie chudniesz nie dlatego, bo jesz słodycze, tylko nie możesz wyrobić sie w normie kalorii ktore spożywasz. Jeśli wyrabiasz się załóżmy w 1500 kcal to możesz jeśc i 6 snickersów dziennie, a i tak będziesz chudł, kwestia tylko sytości, bo jednym snickersem sie nie najesz.. osobiście polecam Ci warzywa na patelnie, które w większych sklepach takich jak np. Tesco kosztują 3,29 ( wiem bo wczoraj kupowałem ) i co najlepsze, producentem nie jest tesco ;] tylko jakieś tam hortexy i inne iglopole. Ja jem paczke takich warzyw i nie raz było tak że się zataczałem
    100 gr. ma 49 kcal , bez dodania tłuszczu oczywiście..

  6. #6
    smieszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-11-2007
    Posty
    3

    Domyślnie

    no to bossa zniechęciliśmy do odchudzania...

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •