seseseale sie tu porobiło jak mnie nie było...
Co do diety to jem mniej (DIETA ŻP) ,odrzuciłem pieczywo jasne - tylko ciemne i cos ala WASApije sporo wody choc nie odpusciłem jeszcze do reszty pysznych kebabów i hawajskiej pizzy (dzis mam na nia ochote) - raz na jakis czas chapsne sobie ale to zamiast obiadu i kolacjii!!!
..trenowac jeszcze nie moge ,gdyż złapałem kontuzje (kolano mi troszke skręca i szlak mnie trafia z tego powodu bo powinienem byc teraz w Zielonej Górze i grać w Mistrzostwach!!!) ale coż ..... zycie![]()
POzdrawiam dziewuchy i silnej wolibuzki
Zakładki