Witam
Czy może ktoś przeszedł przez tą dietę i może mi pomóc?
Czekam na porady
Witam
Czy może ktoś przeszedł przez tą dietę i może mi pomóc?
Czekam na porady
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Ja byłam 3 razy na tej diecie. Kilogramy po niej szybko spadają ale głównie dlatego ze woda spada. Ponadto bardzo szybko odzyskuje sie stracone na tej diecie kilogramy. A ta zupa jest paskudna przez co sie bardzo cierpi już po kilku dniach. i dodam że kapuścianka niedostarcza wszystkich składników potrzebnych organizmowi. Włosy wyłażą po niej garściami. Oto moje odczucia co do tej diety. Niepolecam. Przejdz na 1000kcal!!!
ojej, ta dieta jest straszna. :/ a zupa naprawdę paskudna.
nigdy nie stosowałam ,ale zupę kilka razy robiłam do najsmaczniejszych nie należy, ale można ją przyprawic i wtedy nie jest najgorsza
bylam na niej 5 dni, potem mi sie chcialo wymiotowac po kazdym posilku, nic nie schudlkam ;/
Matko kochana wek mi z tym jajcem!
Zupoa może i jest pyszna bynajmniej dla mnie..ale tylk orpzez jeden dzień. Potem bylo tak ,że wolałam nie jeść nic niż znów wsadził łyżkę z tą zupą!
odradzam. najlepsza dieta to ta ,w której miło spędzisz kolejne miesiące ,która nauczy cię jedzenia warzyw i owoców ..
nie taka 7dniowa...
poktórej stracisz z 4 kg wody a potem z 8 ci przybędzie...nie próbuj nawet
Bzdura i głupota taka dieta kapuściana - inaczej tego się określić nie da. Odpuść sobie wszelkie wynalazki tego typu, takie diety jedynie wycieńczają organizm, jojo masz gwarantowane, a większość tego co tracisz to mięśnie i woda. Dodatkowo organizm bardzo cierpi na takiej diecie, chociażby z racji gigantycznego niedoboru podstawowych składników odżywczych. Ta dieta nawet nie stała obok porządnego bilansu odżywczego.
Zajrzyj lepiej do tego wątku i zobacz jakie efekty się osiąga przy przemyślanej redukcji.
Pozdrawiam,
Michał
Ja również próbowałam zanim zaczęłam się bardziej interesować "dietowymi" sprawami... W pierwszym dniu zupa mi nawet smakowała, w drugim już mniej, a w czwartym, i jak dla mnie ostatnim, myślałam, że zwymiotuję. Teraz wiem, jak już to wyżej zostało wspomniane, że to głupota. Bardziej polecałabym 1200 kcal lub coś w tych okolicach
Kiedyś próbowałam. Taak mi kapusta obrzydła i do tej pory nie mogę na nią patrzeć...
Zakładki