Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 19 z 19

Wątek: Anoreksja w natarciu

  1. #11
    pablo788 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Czemu tych co się odchudzają nikt nie rozumie?

    Czemu tych co się odchudzają nikt nie rozumie? Zamiast dopingować wszyscy zawsze próbują zawsze odwieść od zamierzanego celu. To mnie wkurza i irytuje! :twisted: Zawsze wszyscy czepiali mnie się na mój wygląd. Najpierw było że jestem za gruby (ważyłem 85kg) teraz jak już udało mi się brzuszek zwalić wszycy teraz napadają że jstem za chudy (ważę 53kg) To jest wkurzające i bardzo tego nie lubie. A tak pozatym to jest trochę dziwne bo jakoś sam tego nie wiedzę że chociaż kilo zwaliłem no ale to szczegół.

  2. #12
    kama 11 Guest

    Domyślnie

    Nie wiem, ile masz wzrostu, więc nie powiem, czy te 53kg to za mało...

    Jeśli chodzi o to odwodzenie od pomysłu odchudzania - oj, tak, to jest bardzo denerwujące... Ludzie często zachowują się, jakby KAŻDE odchudzanie od razu prowadziło do zagłodzenia się na śmierć. Z drugiej strony może powinnismy się cieszyć, ze się o nas martwią? (to jeden z wniosków, do których doszłam po upartym szukaniu plusów tej oto sytuacji: pedagog szkolna spogląda na mnie, mówi "ojej, jak ty bardzo schudłaś" - i trzeba ją uspokajać... dwa razy mnie takie coś spotkało, unikam teraz kobiety jak ognia :P)

    Co do tego, że najpierw mówili, że jesteś za gruby, teraz, że za chudy (zakładając, że 53kg to prawidłowa dla Ciebie waga) - ludzie przyzwyczaili się do Twojego dawnego wyglądu, być może również stylu życia, i mozliwe, że teraz jesteś dla nich kimś nowym... I chcieliby powrotu dawnego pablo788 Przyzwyczają się, to przestaną "narzekać"

  3. #13
    pablo788 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak pewnie masz rację i dzięki za zrozumienie. Chociaż tu ktoś mnie rozumie. Dizięki kama 11

    Już 3 razy byłem posądzony o Anoreksję przez szkolną pielęgniarkę. i miałem z tego powodu nieprzyjemności. A jeżlei chodzi o mój wzrost to dla twojej wiadomości mam 171cm. i nie jest mi źle z moją wagą tylko szkoda że innych to w oczy kłuje.

  4. #14
    kama 11 Guest

    Domyślnie

    Ech, pewnie mnie pogryziesz ale też bym powiedziała, że 53kg przy wzroście 171cm to za mało... Jeśli sie nie pomyliłam w obliczeniach, to wychodzi Ci BMI coś koło 18,1 - a przecież powinno być co najmniej 18,5 (czy nawet 19). Ja trochę za wolno zwiększam kalorie, teraz mam BMI 18,2 i zastanawiam sie, jak by tu troszkę przytyć "nietłuszczykowo" :/

    Ale cóż, jeśli nie masz żadnych problemów zdrowotnych, to może rzeczywiście wszystko jest w porządku (tylko oby nic nie wyszło takiego w przyszłości). Btw... kości Ci żadne nie sterczą? :P

  5. #15
    pablo788 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh jak widzę sie w lustrze to nie sterczą. Jeszcze. I chudość mi nie przeszkadza. A pozatym odchudzanie to fajny sport. A kłopotów zdrowotnych taż nie mam, czyli wszystko gra. A pozatym kiedy chudniesz to masz pewne poczucie szczęśia że ,,Wow udało mi się!" Powodzonka w odchudzaniu.

  6. #16
    kama 11 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pablo788
    A pozatym odchudzanie to fajny sport. A kłopotów zdrowotnych taż nie mam, czyli wszystko gra. A pozatym kiedy chudniesz to masz pewne poczucie szczęśia że ,,Wow udało mi się!"
    I właśnie to może być najbardziej zgubne... Takie myślenie "no to jeszcze jeden kilogramik, nie zaszkodzi" potem "A co tam, jeszcze jeden kilogram"... Nagle się okaże, że osoba przy wzroście 170 cm będzie ważyła 30kg, bo za bardzo podobało jej się to tracenie kilogramów. Może zamiast starać się osiągnąć jak najmniejszą wagę ciała warto spróbować osiągnąć... hm... jak najkrótszy czas biegu? Jak najszybciej sprzątnięte mieszkanie? Jak najlepiej zagrany utwór ("wczoraj musiałem taktować co sekundę, a dzisiaj już mogę częściej, a i tak wyrabiam sie z graniem - wow, udało mi sie! ")

  7. #17
    Awatar trzykolory
    trzykolory jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    311

    Domyślnie

    cos mi to mówi 'udało się.. no to moze jeszcze jeden kilogram' . teraz wazę 64 kg.. i jest to niezmiernie prawidłowo jak dla mojego wzrostu.. ale tak mi się dobrze chudnie, że zamiast poprzedniego celu-60 kg. już sobie wymyśliłam 58 kg. skoro tak mi dobrze idzie.. no cóż. zobaczymy. mam nadzieję, że nie są to początki anoreksji. pozdrawiam.

  8. #18
    anneirving jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-07-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Wydaje mi się ,że trzeba mieć naprawdę silny charakter żeby wpaść w anoreksję
    Trzeba mieć strasznie dużo siły żeby nie jeść
    Ja zawsze sądziłamże mi to nie grozi
    bo mam za "słabą silna wolę"
    Mam koleżankę która chyba wpada w anoreksję,
    ale nikt nie może jej pomóc, bo ona nikomu nie wierzy
    sądzi że wszyscy są zazdrośni o jej stopnie
    (jest wzorową studentką)
    i wygląd
    Wygląda jak widmo,
    podkrążone oczy, blada
    Ale rodzice są daleko (200km), ona nie wraca na weekendy do domu
    (bywa tam tylko w święta)
    A rodzice to chyba jedyne osoby które mają na nią jakikolwiek wpływ



    Znajomym z grupy mówi "tak tak będę dziś jadła obiad "a potem w porze obiadu znika

    I jak jej pomóc??







    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

    Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

  9. #19
    pablo788 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Nieszczęście!!!

    Kurczę tak dobrze mi szło!! Waga pokazywała 53 kg a teraz znowu 56,5!!! Tragedia chyba przestanę jeśc. Tyle starania i kiszka. Muszę spróbowac raz jeszcze.

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •