Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: Wracamy do stołu

  1. #1
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie Wracamy do stołu

    Czytasz książkę, ręka bezwiednie sięga po czipsy, orzeszki, wafelki. Oglądasz film, popcorn obowiązkowy. Dietetycy biją na alarm: jemy, jak oddychamy! Bez zastanowienia. Gorzej, że nie pamiętamy, że coś zjedliśmy. Za to potem zastanawiamy się, od czego tyjemy.
    Czy obserwujecie u siebie podobne zachowania?

  2. #2
    grapeas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie mhm

    niech sie zastanowie kiedys napewno tak jak ogladalam jakis film to rzeczywiscie zdarzalo mi sie podjadac a teraz w miejsce jedzenia pije albo wode min czasami z cytryna herbate albo kawe. teraz tzn od parunastu dni jem piec malych różnorodnychposilkow mniej wiecej o tej samej porze i zauwazylam lepsze samopoczucie lepiej sie zalatwam .
    chcialam bym zrzucic jakies 4 -5 kg bo w zeszlym roku udalo mi sie zrzucic 10 ) (musialam sie pochwalic)

  3. #3
    Hanamizuki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jako nowicjuszka witam serdecznie wszystkich na forum
    Kiedys tak mialam, i przez ten nawyk wlasnie musze teraz walczyc z tluszczem Uwielbiam czytac ksiazki, czytalam przy jedzeniu i doszlam do momentu, gdy jedzenie stalo sie niezbedne gdy chwytalam za ksiazke. Po prostu gdy chcialam cos poczytac, macalam bezwiednie jak szalona wokol w poszukiwaniu czegokolwiek - pol biedy jak byly to jablka, ale rownie dobrze mogly byc ciastka, "suchy" chleb...Czytalam maniacko, wiec pochlanialam rownoczesnie potworne ilosci kalorii...teraz nie potrafie wytlumaczyc sobie swojego zachowania wtedy. To bylo jakies bezwiedne, pozbawione kontroli Ciesze sie ze pozbylam sie tego nawyku...

    P.S.Grapeas, gratuluje tych 10 kilo!!! I powodzenia

  4. #4
    malgosg jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie przekaski

    Bardzo madry artykul!! Na wlasnym przykladzie, wiem jak to jest, gdy siedze w domu wiekszosc dnia i non stop cos podjadam, a do tego jem stale posilki mimo iz nie czuje sie glodna!! Bo przeciez co chwila po cos siegam, czasami zapominam co to jest glod! Przekaski to zdecydowanie nic dobrego, ale czasami ciezko z nich zrezygnowac!!

  5. #5
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    ja tez jak siedze w dou i sie nudze to podjadam non stop mimo iz nie jestem glodna, jak sie czym zajme to moge nie jesc nic ale gdy sie nudze to porazka bo caly czas jem. Czasami lape sie gdy mysle"cos bym pochrupala" i wtedy dopiero dociera do mnie ze jak bede tak robila to znowu przytyje.

    pozdrawiam

  6. #6
    mosia6 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-08-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uważam że artykuł bardzo trafiony... Wiele z tego co jest tutaj napisane doświadczyłam na własnej skórze więc super to wszystko jest tu ujęte!!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •