Wg ostatnich badań najlepsze spalanie tłuszczu odbywa się podczas dość długiego(najmniej 45 minut) wysiłku, przy niezbyt podwyższonym tętnie. Chodzi o to, że przy takim wysiłku spalona energia pochodzi w większym stopniu z tłuszczy niż ze zmagazynowanego w mięśniach i wątrobie glikogenu. Ostatnio babka na wf-ie pokazywała nam, jak wygląda taki "współczesny" aerobik - nie ma w nim podskoków, jest dużo chodzenia, podnoszenia nóg itp.

Pozdrawiam