Witam wszystkie miłośniczki pływania
Ja zawsze lubiłam pływać, ale jakoś to chodzenie na basen było dość sporadyczne. Teraz postanowiłam bardziej się przyłożyć. Może nie jakieś cuda, ale... Poczytałam troszkę jak się powinno pływać, przeważnie wychodziło mi z pół godzinki i przerwy co chwilę, eh marna kondycha, ale dziś pływałam non stop 40min i jestem z siebie ogromnie dumna.
Nie mam pojęcia jak wy potraficie pływać prawie godzinę tylko żabką , to dla mnie niepojęte i nudzę się trochę pływając jednym stylem.

Dziś pływałam tak:
10 basenów żabką
10 basenów na plecach (bez rąk)
10 basenów nogi do kraula z dechą
4 baseny kraulem
4 baseny żabką tak na koniec

Napiszcie czy cosik takiego 2-3 razy w tygodniu da efekty - oczywiście spalenie tłuszczyku, jak widac główny nacisk dałam na nogi.